Clooney z włoską pięknością
5 listopada na ekrany polskich kin trafi nowy film George'a Clooneya - "Amerykanin", w reż. Antona Corbijna ("Control"). Clooneyowi, grającemu zawodowego zabójcę, partneruje włoska piękność Violante Placido, córka pamiętnego z serialu "Ośmiornica" aktora Michele Placido.
Włoszka tak scharakteryzowała relację między dwójką głównych bohaterów filmu: - Pierwsze ich spotkanie to zwierzęce zetknięcie ciał, ale z czasem ich intymność osiąga inny stopień i zaczyna ich przerażać.
Reżyser był pełen uznania dla jej talentu: - Świetnie dawkowała ekspresję - mówił Corbijn.. - Właściwe gesty wykonywała we właściwym miejscu i czasie. Było to bardzo ważne, bo grana przez nią postać jest sercem tej opowieści. Violante w dodatku jest seksowna i ma w sobie wielki gwiazdorski potencjał. Sceny pomiędzy nią a Georgem wypadły niezwykle naturalnie, także te intymne.
Realizacja tych sekwencji, jak przyznawała Placido, nie była łatwa, ale dzięki Clooneyowi, który stworzył świetną atmosferę na planie, gra stała się niewymuszona.
- Nie zawsze tak się dzieje - opowiadała aktorka. - Wielu aktorów w tego typu scenach jest niepewnych i skrępowanych, co udziela się partnerom.
Placido dobrze czuła się także we włoskiej Abruzji, gdzie kręcono film. - To miejsce, w którym masz wrażenie, że czas się zatrzymał. Surowe góry i mleczne niebo nad nimi... Tego się nie da zapomnieć.
Bohaterem "Amerykanina" jest płatny zabójca Jack (Clooney), który postanawia wycofać się z "zawodu" i decyduje, że następne zlecenie będzie jego ostatnim. Zaszywa się w małym włoskim miasteczku w górach Abruzji, gdzie prowadzi spokojne życie z dala od ciągłego zagrożenia. Zaprzyjaźnia się z miejscowym księdzem, ojcem Benedetto (włoski weteran sceny i ekranu, Paolo Bonacelli) i nawiązuje romans z mieszkanką miasteczka, Clarą (Placido). Tymczasem zbliża się termin realizacji zlecenia. Wychodząc z ukrycia, Jack niebezpiecznie kusi los....
Zobacz zapowiedź filmu "Amerykanin":
