Clive Owen u boku Angeliny Jolie
Prawie półtora roku temu pojawiły się pierwsze doniesienia o przygotowaniach do realizacji filmu "Beyond Borders". Obraz miał wyreżyserować sam Oliver Stone, który twierdził, iż będzie to najważniejsze dzieło w jego dotychczasowej karierze. Jednak jak ostatnio poinformowali producenci filmu, na fotelu reżysera "Beyond Borders" zasiądzie nie słynny kontrowersyjny reżyser, a Martin Campbell.
To już kolejna zmiana w planach realizacji obrazu "Beyond Borders". Po rozlicznych problemach ze skompletowaniem obsady - z występu w filmie rezygnowali kolejno Kevin Costner, Catherina Zeta-Jones, Meg Ryan, kilka miesięcy temu, wszystko wskazywało, że udało się wreszcie pozyskać aktorów, którzy zagrają główne role - oferty przyjęli Ralph Fiennes i Angelina Jolie. Jednak wtedy pojawiły się problemy z rozpoczęciem zdjęć.
Producenci po raz kolejny postanowili przełożyć rozpoczęcie realizacji. Nie podano dokładnych powodów takiej decyzji, ale nieoficjalnie mówiło się, że budżet filmu jest zbyt wysoki, a prace przygotowawcze nie postępują w zadowalającym tempie. Spowodowało to, że z projektu wycofał się Ralph Fiennes, który miał już w planach realizację kolejnych filmów i nie mógł pozwolić sobie na przekładanie kontraktów, czekając na realizację dość niepewnego projektu.
W sierpniu tego roku z prac nad filmem zrezygnował również Oliver Stone. Na placu boju została więc tylko Angelina Jolie, która wciąż bardzo chciała zagrać w "Beyond Borders". Producenci rozpoczęli więc poszukiwania aktora, który zdecydowałby się partnerować seksownej aktorce.
Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach realizatorzy poinformowali ostatnio, iż w "Beyond Borders" zagra Clive Owen ("Croupier", "Gosford Park", "Tożsamość Bourne'a"), a reżyserem obrazu będzie Martin Campbell ("Maska Zorro", "GoldenEye", "Granice wytrzymałości").
Film "Beyond Borders" ma być opowieścią o miłości lekarza i działaczki społecznej. Akcja będzie toczyć się w Kosowie, Azji, Londynie i w obozach dla uchodźców w Afryce. Zdjęcia do "Beyond Borders" podobno mają rozpocząć się jeszcze przed końcem tego roku.
