Christopher Nolan o filmie "Tenet"
Do tej pory o najnowszej produkcji Christophera Nolana "Tenet" wiadomo było niewiele. Znany był tytuł, obsada i data premiery - 17 lipca 2020 roku. Teraz w wywiadzie udzielonym magazynowi "Entertainment Weekly", Nolan zdradził nieco więcej szczegółów na temat tego, wciąż tajemniczego, projektu.
Garść informacji dotycząca filmu "Tenet" jest niewielka. Potwierdzona została obsada, w której zobaczymy Johna Davida Washingtona, Roberta Pattinsona, Elizabeth Debicki, Aarona Taylora-Johnsona i Kennetha Branagha. Wiadomo też, że będzie to widowisko szpiegowskie, którego akcja toczyć się będzie w kilku krajach. Udostępniony jakiś czas temu teaser wskazuje również na to, że w filmie znajdą się elementy science-fiction, co wskazywałoby na podobieństwo do innego filmu Nolana, "Incepcji".
"Rozpoczynamy od kina szpiegowskiego, ale później wyruszamy w kilka innych miejsc. Poruszamy się pomiędzy różnymi gatunkami i mamy nadzieję na to, że uda nam się to zrobić w sposób ekscytujący i świeży. To ogromna produkcja" - zdradził teraz Nolan. "Kręcimy w siedmiu różnych krajach z ogromną obsadą i imponującymi scenami. Bez dwóch zdań, jest to najbardziej ambitny film, jaki do tej pory nakręciliśmy" - dodał.
W dalszej części wywiadu skomplementował Johna Davida Washingtona. Kariera syna Denzela Washingtona nabrała rozpędu od momentu jego występu w filmie Spike'a Lee "Czarne bractwo. BlacKkKlansman". "To bardzo utalentowany aktor i do tego bardzo sprawny fizycznie. To prawdziwy atleta i trudno było za nim nadążyć, niezależnie czy filmowaliśmy go z samochodów czy helikopterów. Potrafi się ruszać" - wyznał Nolan.
"Tenet" zadebiutuje w kinach 17 lipca 2020 roku. Wcześniej, bo już w tym tygodniu, spodziewany jest zwiastun filmu.