Christopher Lee w Krakowie!
Christopher Lee, znany z roli Sarumana w filmowej trylogii "Władcy Pierścieni" czy Hrabiego Dooku w dwóch ostatnio nakręconych częściach "Gwiezdnych wojen", przyjechał do Krakowa, aby zagrać w filmie "Papież Jan Paweł II". Aktor wcieli się w postać kardynała Stefana Wyszyńskiego. Nad produkcją czuwa amerykańsko-włosko-polska ekipa filmowców.
Jak informuje "Dziennik Polski", w poniedziałek, 22 sierpnia, w kościele oo. Franciszkanów, wraz z Johnem Voightem, grającym papieża, Christopher Lee obserwowali kręcenie sceny wyświęcania Karola Wojtyły na księdza (grał go brytyjski aktor Cary Elwes).
Początkowo rolę kardynała Wyszyńskiego planowano powierzyć Markowi Kondratowi, jednak okazało się, że termin zdjęć nie odpowiada aktorowi. Poszukiwania odtwórcy roli kardynała długo trwało, ostatecznie wybór padła na Christophera Lee.
Młodsi widzowie pamiętają aktora z roli Sarumana w filmowej trylogii "Władcy Pierścieni" czy Hrabiego Dooku w dwóch ostatnio nakręconych częściach "Gwiezdnych wojen". Starsi kinomani kojarzyć będą postawnego, dziś 83-letniego, Brytyjczyka z licznych kreacji w filmach grozy oraz roli Fu Manchu w serii filmów z lat 60.
Aktor, na planie i poza nim, nosił zwykle charakterystyczną brodę, która nadawała mu nieco demoniczny wygląd. Na potrzeby filmu "Papież Jan Paweł II" musiał jednak zmienić swój wygląd.
"Zgoliłem brodę i czuję się trochę łyso" - żartował w rozmowie z polskim koproducentem Sławomirem Jóźwikiem.
Brytyjczyk wspomniał o swoich związkach z Polską. Tuż po wojnie, jeszcze jako żołnierz wojsk alianckich, był członkiem specjalnej komisji zajmującej się obozem zagłady w Auschwitz. Aktor ma wielki sentyment do naszego kraju, często wspomina żołnierzy gen. Andersa, zna nawet jedną z modlitw po polsku.
Na razie w Krakowie kręcono sceny z czasów okupacji (zdjęcia pod Wawelem potrwają do 3 września, następnie przez 20 dni będą realizowane w Rzymie). Voight i Lee przyglądali się tylko pracy ekipy, poznając klimat miejsc. We wtorek, 23 sierpnia, Voight, laureat Oscara, ma wziąć udział w pierwszych zdjęciach. Będzie pozdrawiał wiernych zebranych przed Pałacem Arcybiskupim.