Chris Columbus: Zgredek jest ważny
Chris Columbus, reżyser dwóch pierwszych ekranizacji powieści o Harrym Potterze, wyznał niedawno, że marzył, aby w filmach "Kamień filozoficzy" i "Komnata tajemnic" przenieść widza do świata, w którym nikt wcześniej nie był. Twórca uważa, iż udało się to zrealizować, m.in. dzięki perfekcyjnemu stworzeniu tak fantastycznych istot, które zamieszkują świat Harry'ego Pottera, jak choćby Zgredek.
"Moi współpracownicy wiedzieli, że wszystko, co widoczne jest na ekranie, musi być bardzo wiarygodne. To dzięki nim i aż 950 ujęciom, w drugim filmie na ekranie ożywają takie istoty, jak Zgredek, bazyliszek i chochliki kornwalijskie. Wiedziałem, czego oczekuję od efektów wizualnych" - powiedział w jednym z wywiadów Chris Columbus.
Reżyser wyznał przy okazji, że domowy skrzat Zgredek był dla niego bardzo ważną postacią filmu "Harry Potter i komnata tajemnic".
Jeden z jego współpracowników wspomina: "Chris nalegał, by w przypadku Zgredka nie wykorzystywać lalki. Chciał móc go reżyserować tak jak każdego innego aktora, co - choć nie jest to najłatwiejsze - jest możliwe dzięki wykorzystaniu komputerowych efektów specjalnych. Co zabawne, w trakcie zdjęć Zgredka zastępowała... pomarańczowa piłka na patyku".
"Od początku chciałem, by Zgredek był bardzo prawdziwą postacią, kimś, kogo pokochają widzowie. Teraz oglądając film wiem, że kinomani mogą być pewni, że on naprawdę mieszka w tym magicznym świecie" - powiedział zadowolony Columbus.
"Komnata tajemnic jest nieco bardziej nastrojowa, sceny akcji są dłuższe i bardziej straszne, a także ciekawsze niż w pierwszym filmie. Sam film jest bardziej zabawny, gra dzieci znacznie lepsza. Jeśli komuś podobał się pierwszy film, ten z całą pewnością sprawi mu jeszcze więcej frajdy!' - dodał reżyser.
Przeczytaj wywiad z twórcami filmu i aktorami, wcielającymi się w głównych bohaterów opowieści o przygodach małego czarodzieja.