Reklama

Charlize Theron nie znosi swoich krótkich włosów

Gwiazda Hollywood Charlize Theron nie może się już doczekać, kiedy zaczną odrastać jej włosy. Teraz najwięcej pieniędzy wydaje na nowe kapelusze, które mają zasłonić jej krótką fryzurę. Aktorka ścięła włosy na potrzeby filmu akcji "Mad Max: Fury Road".

"Coraz rzadziej pojawia się publicznie. Nie chce bowiem pokazywać się w nowej fryzurze" - powiedział jeden ze znajomych pary. Aktorka jest do tego stopnia zdesperowana, że kupiła sobie nawet preparaty do przyspieszenia wzrostu włosów...

W czwartej części "Mad Max", pochodząca z RPA 36-letnia Theron zagrała Furiosę, ale musiała długo czekać zanim w ogóle zaczęła się praca na planie.

"Minęły trzy lata odkąd dostałam tą rolę, dlatego nie mogę się już doczekać, aż w końcu wszystko się zacznie" - przyznała aktorka.

U jej boku wystąpili m.in. Tom Hardy, który zagrał rolę tytułową oraz Rosie Huntington-Whiteley, Zoe Kravitz i Nicholas Hoult. W kinach film ma być wyświetlany od przyszłego roku.

Reklama

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Charlize Theron | wlosy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama