Cara Delevingne u Winterbottoma

"Zakupiliśmy prawa do książki, ukazującej kulisy procesu sądowego, ale w filmie pokazaliśmy zupełnie inną stronę tej historii" - zapewnia Michael Winterbottom, reżyser "The Face of an Angel".

Winterbottom zapowiada, że jego film oparty w głównej mierze na książce "Angel Face: Sex, Murder and the Inside Story of Amanda Knox" przemówi bardziej do tych, którzy stracili bliską im osobę, niż do tych, których elektryzuje sprawa Amandy Knox.

Fabuła dramatu "Face of an Angel" skupia się na postaci filmowca Thomasa (w tej roli Daniel Bruhl), który otrzymuje zlecenie przygotowania ekranizacji książki, dokumentującej głośny proces amerykańskiej nastolatki oskarżonej o brutalne morderstwo współlokatorki.

Razem z autorką książki (graną przez Kate Beckinsale) wyrusza na miejsce zbrodni. Tam poznaje brytyjską studentkę (wciela się w nią modelka Cara Delevingne), z którą nawiązuje romans. Bohater będzie musiał stawić czoła nie tylko trudnemu zleceniu, które otrzymał, ale także własnym słabościom, którym ulegnie.

Mimo iż film "Face of an Angel" oparty jest na historii Amandy Knox, jej nazwisko... nie pada na ekranie ani razu. Reżyser uznał, że takie rozwiązanie pozwoli widzom skupić się na wydarzeniach rozgrywających się poza salą sądową.

Obraz w reżyserii Michaela Winterbottoma nie jest pierwszym, który porusza trudny temat Amandy Knox. W 2011 roku telewizja Lifetime nakręciła "Oskarżoną Amandę Knox". Film z Hayden Panettiere w roli tytułowej - zdaniem jego twórców - w możliwie najbardziej obiektywny sposób ukazał kontrowersyjny proces sądowy i towarzyszące mu medialne szaleństwo. Rodzina Knox bezskutecznie próbowała zablokować jego produkcję i później także emisję.

"The Face of an Angel" nie będzie ekranowym debiutem Cary Delevingne. Piękną 21-latkę mogliśmy juz oglądać w "Annie Kareninie" Joe Wrighta.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!