Cameron Diaz znów na ekranach. Po 30 latach spotka się z Keanu Reevesem
To miał być koniec aktorskiej kariery z drobnym wyjątkiem dla jednego z reżyserów. Jak się okazuje, Cameron Diaz nie potrafi rozstać się z pracą aktorki i niebawem powróci w komedii, mając u boku Keanu Reevesa.
Będąc u szczytu sławy, Cameron Diaz porzuciła karierę w Hollywood, by oddać się spokojnemu życiu poświęconemu rodzinie. Po latach Diaz wyznała, że rzuciła aktorstwo, bo u szczytu sławy każdy aspekt jej życia był przekazany pod władanie innych osób. Aktorka w rozmowie z Kevinem Hartem powiedziała, że decyzję o zmianie życia podjęła, gdy skończyła 40 lat i że dzięki niej czuje się "kompletna", choć podkreśliła także, że kocha aktorstwo. Teraz kończy przerwę i powraca w nowej produkcji.
Najnowsze wieści dotyczące Cameron Diaz głoszą, że aktorka pojawi się w czarnej komedii "Outcome", w której wystąpi u boku Keanu Reevesa. Aktorze spotkają się na planie po prawie 30 latach! Po raz ostatni widzieliśmy ich w duecie w 1996 roku w filmie "Piętno Minnesoty".
Reżyserem filmu "Outcome" ma być inny aktor - Jonah Hill ("Wilk z Wall Street"), a przy scenariuszu współpracował Ezra Woods.
Film "Outcome opowie o zniszczonym przez życie hollywoodzkim aktorze, który staje się obiektem szantażu. Otrzymuje tajemnicze wideo i teraz musi zmierzyć się z dręczącymi go demonami przeszłości.
Aktorzy są na finalnym etapie negocjowania kontraktów.