Reklama

Burt Young nie żyje. Gwiazdor filmów z serii "Rocky" miał 83 lata

Nie żyje Burt Young, odtwórca roli Pauliego w sześciu filmach z serii "Rocky". Aktor, nominowany do Oscara za drugoplanową rolę w pierwszym filmie cyklu z 1976 roku, miał 83 lata.

Nie żyje Burt Young, odtwórca roli Pauliego w sześciu filmach z serii "Rocky". Aktor, nominowany do Oscara za drugoplanową rolę w pierwszym filmie cyklu z 1976 roku, miał 83 lata.
Burt Young w filmie "Rocky IV" /Bridgeman Images – RDA /Agencja FORUM

Grany przez Burta Younga Paulie Pennino to najlepszy przyjaciel Rocky'ego Balboi (Sylvester Stallone). Kreację Burta Younga chwalił w pierwszym filmie serii "Rocky" krytyk Roger Ebert. "Burt Young jako brat [Adrian] - pokonany i urażony, lojalny i gorzki, troszczący się o ludzi na tyle, by ich zranić tylko po to, by zwrócić ich uwagę na swoje cierpienie" - pisał Ebert. Także "New York Times" w negatywnej recenzji "Rocky'ego" zwrócił uwagę na kreację Younga. "Wiarygodny jako najlepszy przyjaciel Rocky'ego" - podkreślono.

Burt Young: Najlepszy przyjaciel Rocky'ego

Temperamentny Paulie Pennino był też powodem wielu kłopotów głównego bohatera serii. To jego nerwowe zachowanie doprowadziło do przedwczesnego porodu Adrian, często wdawał się w uliczne bójki, a w piątym filmie serii doprowadził rodzinę Balboa do bankructwa.

Reklama

W filmie z 2006 roku "Rocky Balboa" Paulie pomaga Rocky'emu poradzić sobie po śmierci żony i ponownie wraca do narożnika w kolejnej walce Balboi. "Rocky został okrutnie zraniony, trwa w gniewie i nie wie, jak sobie z tym poradzić. O tym mówi ten film. O tym, jak każdy z nas próbuje zapełnić pustkę w sobie" - opowiadał Young.

Burta Younga nie zobaczyliśmy już w filmie "Creed. Narodziny legendy" (2015). Dowiedzieliśmy się z niego, że Paulie Pennino zmarł w 2012 roku.

"Mojemu najlepszemu przyjacielowi, Burtowi Youngowi. Byłeś niezwykłym człowiekiem i artystą. Zarówno ja, jak i cały świat, będziemy za tobą tęsknić" - napisał na Instagramie Sylvester Stallone.   

W 2016 roku Young został uhonorowany nagrodą za całokształt twórczości na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym "Action on Film" w Long Beach. Komentując wówczas przyznane przyjacielowi wyróżnienie, Stallone podkreślił, że bardzo go podziwia. "Miałem niewiarygodne szczęście, że poznałem Burta Younga. On jest anomalią, niewiarygodnie silnym, odważnym, inteligentnym, wnikliwym facetem. To prawdziwy człowiek renesansu" - powiedział wtedy gwiazdor.

Burt Young: Wybitny aktor drugoplanowy

Burt Young był wybitnym aktorem charakterystycznym, którego ekranowa energia sprawiała, ze jego drugoplanowi bohaterowie zapadali w pamięć widowni. Tak było m.in w westernie Sergia Leone "Dawno temu w Ameryce", w którym Young zagrał postać Beda Buga Eddiego, czy w "Chinatown" Romana Polańskiego, gdzie oglądaliśmy go w roli rybaka pomagającemu bohaterowi Jacka Nicholsona.

W filmografii Younga znajdują się także występy w: "Konwoju" Sama Peckinpaha, komediach "Powrót do szkoły" i "Mickey Niebieskie Oko" czy "Piekielnym Brooklynie" Uliego Edela.

Young miał na koncie także szereg serialowych ról. Pojawiał się gościnnie m.in. w "Opowieściach z krypty", "Columbo", "Russian Doll" czy "Strażniku z Teksasu". Ma na koncie także pamiętne epizody w kultowej "Rodzinie Soprano" (jako ojciec Bobby'ego “Bacali" Baccalieriego, granego przez Steve'a Schirripę) czy serialu kryminalnym "Prawo i porządek".

Ostatnim zawodowym projektem Younga był nakręcony w tym roku biograficzny dramat sportowy "Sweetwater" opowiadający o słynnym koszykarzu Nathanielu Cliftonie, pierwszym Afroamerykaninie, który podpisał kontrakt z NBA.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy