Reklama

Bruce Willis przeniesie się w czasie

Największe hollywoodzkie gwiazdy już niebawem przeniosą się w czasie. Bruce Willis, Joseph Gordon-Levitt i Emily Blunt zagrali w filmie science fiction "Looper - pętla czasu". Jego światowa premiera już w najbliższy piątek.

Jest rok 2072, a podróże w czasie są już normalnością. Mafia wykorzystuje je do swoich porachunków. Niewygodnych ludzi wysyła w przeszłość, by tam za pomocą płatnych zabójców zwanych Loopers skutecznie ich likwidować.

Najlepszy z Loopersów otrzymuje rozkaz zlikwidowania nadesłanego z przyszłości Joe. Nagle okazuje się, że jest nim on sam. Moment zawahania kosztuje go bardzo wiele, jednak nie decyduje się on wykonać zadania. Mimo tego, że uratował życie sobie samemu, doskonale wie, że jego pracodawcy nie tolerują, choćby najmniejszej wpadki...

Reklama

Reżyserem i autorem scenariusza jest Rian Johnson. W głównych rolach występują: Emily Blunt, Bruce Willis oraz Joseph Gordon-Levitt.

Obaj aktorzy wcielają się w postać głównego bohatera - Joe. W związku z tym kolor oczu młodszego artysty Gordona-Levitta został zabarwiony, żeby przypominał oczy Willisa.

Zdjęcia do filmu powstawały w Nowym Orleanie, Napoleonville (Luizjana, USA) i Szanghaju (Chiny). Realizowano je od 24 stycznia do 1 kwietnia 2011 roku.

Światowa premiera filmu "Looper - pętla czasu" odbędzie się w najbliższy piątek, 6 września, a do polskich kin film trafi już 7 grudnia.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy