Reklama

Brigitte Bardot na Twitterze

Legenda francuskiego kina Brigitte Bardot mimo 78 lat, nie boi się nowinek. Teraz zadziwiła świat, zakładając swój profil na komunikatorze Twitter. Wszystko, by stanąć w obronie zwierząt.

Francuska modelka, piosenkarka i aktorka filmowa, symbol seksu w latach 50. i 60. XX wieku, a teraz przede wszystkim działaczka na rzecz ochrony praw zwierząt, doszła do wniosku, że dzięki Twitterowi jeszcze więcej osób dowie się o potrzebujących zwierzakach.

W swoim pierwszym wpisie, wzbudziła od razu emocje. Napisała: "Mam dość, że ludzie korzystają z mojego nazwiska, by zyskać coś dla siebie".

W tym samym czasie niemal pojawił się link z luksusowym apartamentem, wystawionym na sprzedaż. W opisie można przeczytać, że mieszkała w nim Bardot wraz z ówczesnym mężem Gunterem Sachsem. Aktorka nie omieszkała tego skomentować: "Moja noga nigdy w życiu w tym apartamencie nie stanęła".

Reklama

W 1974 roku na dzień przed swoimi 40. urodzinami (po występach w ponad 40 filmach i nagraniu kilku płyt) wycofała się z filmu i postanowiła wykorzystać swoją sławę do promowania praw zwierząt. W 1986 roku założyła fundację The Brigitte Bardot Foundation for the Welfare and Protection of Animals i została wegetarianką.

Zebrała trzy miliony franków francuskich na finansowanie fundacji dzięki licytacji, wystawiając na sprzedaż wiele przedmiotów osobistych. W 1999 roku Bardot w liście do chińskiego przywódcy Jiang Zemina, opublikowanego w języku francuskim przez magazyn VSD, oskarżyła państwo o torturowanie i zabijanie niedźwiedzi, a także wykorzystywanie tygrysów i nosorożców do produkowania afrodyzjaków.

W ciągu dwóch lat przekazała ponad 140 tys. dolarów na sterylizację bezpańskich psów w Bukareszcie, których liczbę szacuje się na 300 tys. W jej planach jest dom dla bezdomnych zwierząt. Całość budowy ma być sponsorowana przez aktorkę.

Na początku 2013 roku Bardot zagroziła, że zrzeknie się obywatelstwa francuskiego, jeżeli władze nie zapobiegną uśpieniu dwóch słoni z ogrodu zoologicznego w Lyonie chorujących na gruźlicę.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Brigitte Bardot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama