Reklama

Brad Pitt z wizytą w Nowym Orleanie

Brad Pitt wrócił do Nowego Orleanu, by sprawdzić postępy w odbudowie miasta po huraganie Katrina. Aktor odwiedził także przedmieście Lower Ninth Ward, gdzie w 2007 roku z własnej inicjatywy wybudował szereg domów dla potrzebujących.

Gwiazdor na przestrzeni lat bardzo zaangażował się w pomoc rodzinom z Nowego Orleanu, które w 2005 roku w wyniku huraganu straciły dach na głową. Razem z grupą znajomych założył organizację "Make it Right", zajmującą się odbudową zniszczonego miasta.

Pitt przyjechał ponownie do Nowego Orleanu by odwiedzić osiedle, na którym 150 zniszczonych domów zastąpił nowymi przyjaznymi dla środowiska budynkami. Każdy z nich wyposażony jest w dodatkowe zabezpieczenia na wypadek kolejnej powodzi, a kosztował mniej niż 200 tys. dolarów za sztukę.

Reklama

Aktorowi w wyprawie towarzyszyła Ellen DeGeneres, prowadząca popularnego amerykańskiego talk-show "The Ellen DeGeneres Show", która nagrała materiał o ich wspólnej wizycie u poszkodowanych przez Katrinę mieszkańców.

Gwiazdor zorganizował również charytatywną galę, podczas której wystąpili Kanye West, Jamie Foxx i Rihanna. Bilety na zorganizowane przez Pitta przyjęcie kosztowały od 1 do 2,5 tysiąca. dolarów.

Zgromadzone środki zostały przekazane na konto organizacji "Make it Right", która w dalszym ciągu zajmuje się pomocą dla ofiar huraganu. Gośćmi imprezy byli m.in. Sean Penn, Kevin Spacey, Spike Lee, Blake Lively, Djimon Hounsou i Randy Jackson.

"Nawet, jeśli ci ludzie nie lubią mnie szczególnie, to i tak zorganizowanie tego wydarzenia było naprawdę proste. Bez problemu znaleźli czas mimo natłoku zajęć, by tu być i dorzucić od siebie parę groszy" - powiedział o zaangażowaniu innych gwiazd Pitt.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Brad Pitt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy