Bollywoodzki film o Jezusie
Indyjscy producenci filmowi postanowili stworzyć pierwszy w historii Bollywood film o życiu Jezusa. Zdjęcia w obsadzie najmłodszych indyjskich aktorów odbędą się nie gdzie indziej, jak w Ziemi Świętej.
Jak powiedział producent Konda Krishnama Raju na konferencji prasowej w Jerozolimie, w odróżnieniu do innych produkcji o tej tematyce, film ma być opowieścią o wczesnym dzieciństwie Jezusa, nie zaś o ostatnich latach jego życia.
Jak to zwykle w Bollywood bywa, obrazom towarzyszyć będą pieśni, choć tym razem nabożne.
Film w reżyserii Singeethama Srinivasy Rao pochłonie aż 30 milionów dolarów, co oznacza, że będzie jednym z najdroższych przedsięwzięć filmowych w Indiach (przeciętna bollywoodzka produkcja kosztuje średnio ok. 500 tys. dolarów).
Premiera planowana jest na przyszły rok.
W Indiach są 24 miliony chrześcijan, co stanowi zaledwie 2,3 proc. ludności tego kraju.