Bollywoodzka ucieczka
Film znanego w Indiach reżysera Talata Janiego o zakazanej lecz zakończonej szczęśliwie miłości nastolatków, stał się inspiracją do ucieczki z domu jego własnego 15-letniego syna.
Jak pisze w poniedziałek bombajski dziennik "Mumbai Mirror", piętnastolatek uciekł wraz ze swoją 13-letnią sympatią. Obie rodziny nie aprobowały znajomości nastolatków - chłopiec i dziewczyna postanowili więc, tak jak w filmie Janiego, połączyć się wbrew rodzicom i przezwyciężyć wszelkie trudności, ślubując sobie miłość aż do śmierci.
Młoda para zamierzała uciec w najdalszy kraniec kraju - ostatecznie jednak zatrzymała się w hotelu w rodzinnym Bombaju a gdy po dwu dniach skończyły się im pieniądze, wrócili do domów.
Zanim jednak to nastąpiło, rodzice trzynastolatki wystąpili do sądu, oskarżając Janiego-juniora o porwanie. Mimo powrotu dzieci a także zgłoszenia się chłopca na policję, oskarżenia nie wycofano i nastoletni Romeo z indyjskiego centrum filmowego - Bollywoodu ma stanąć przed sądem dla nieletnich.