Reklama

Bollywood w Warszawie, zamknięty most

W poniedziałek 21 kwietnia kierowcy nie będą mogli korzystać z Mostu Gdańskiego. Nie pojadą nim też autobusy, a tramwaje mogę być wstrzymywane. Powodem utrudnień jest realizacja indyjskiego filmu "Kick". Za zamknięcie mostu filmowcy z Bollywood zapłacą.

Jak powiedział w piątek Tomasz Kunert z wydziału prasowego ratusza, na zamknięciu ruchu na moście i na innych ulicach, gdzie wcześniej były kręcone zdjęcia do bollywoodzkiego filmu, miasto zarobi 75 tys. zł.

Dodatkowo filmowcy zapłacą Zarządowi Transportu Miejskiego za kursowanie komunikacji miejskiej objazdami. Rzecznik ZTM Igor Krajnow powiedział PAP, że dokładna kwota, jaką uiszczą filmowcy, będzie znana po zakończeniu zdjęć - zostanie wyliczona na podstawie liczby kilometrów przejechanych przez autobusy i (ewentualnie) tramwaje. Wstępnie ZTM kwotę tę oszacował na 20-30 tys. zł.

Ekipa indyjskich filmowców od kilkunastu dni kręci zdjęcia w Warszawie. Na Moście Gdańskim ma być nagrana scena pościgu i upadku z mostu do Wisły.

Jak poinformował stołeczny ratusz, w związku z produkcją filmu w poniedziałek wyłączone z ruchu będą obie jezdnie mostu, a na ul. Wybrzeże Helskie zostaną wprowadzone ograniczenia parkowania.

Reklama

"Kick" to historia trojga ludzi "z przeszłością", których losy krzyżują się w stolicy Polski. Jak informuje ratusz, "pełen napięcia, widowiskowych scen akcji i pościgów rodem z kina amerykańskiego film zaskoczy wszystkich widzów, a przed wszystkim tych, którzy spodziewają się romansu w stylu Bollywood".

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy