Reklama

Ben Kingsley: "Doktor śmierć"?

Uznana dokumentalistka Barbara Kopple ("Harlan County, U.S.A.", "American Dream") i producent Steven A. Jones ("Dzikie żądze") planują realizację filmu opowiadającego o doktorze Jacku Kevorkianie, amerykańskim lekarzu znanym jako "doktor śmierć". Autorzy obrazu marzą, by główną rolę w ich projekcie zagrał Ben Kingsley ("Gandhi", "House of Sand and Fog").

Doktor Jack Kevorkian twierdzi, że w latach 1990-1999 pomógł w popełnieniu samobójstwa ponad 130 osobom. Na karę więzienia został skazany za sfilmowanie śmierci człowieka, któremu pomógł w odebraniu sobie życia. Lekarz odsiaduje wyrok.

"Nie zamierzam zrealizować filmu opowiadającego się za lub przeciwko eutanazji" - mówi Steven A. Jones.

"Chcemy skupić się na ukazaniu niezwykłego życia. Nie ma znaczenia, co powszechnie sądzi się na temat Kevorkiana. Jego historia jest fascynująca i wielopłaszczyznowa. To swego rodzaju geniusz" - wyjaśnia producent.

Reklama

"Chcemy, by nasz film był szczerą historią o życiowych wyborach, drodze, jaką obieramy w życiu" - mówi Steven A. Jones.

"Pragniemy ukazać życie Kevorkiana, wszystkie twarze jego niezwykłej osobowości. To będzie opowieść o człowieku, który całkowicie poświęcił się sprawie, w którą wierzył" - wyjaśnia producent.

Jack Kevorkian ma pomagać realizatorom filmu w kompletowaniu dokumentacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ben Kingsley | jones | nie żyje | Doktor | ben
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama