Będzie udzielał ślubów!
Benedict Cumberbatch już wkrótce spróbuje swoich sił w zupełnie nowej roli. Telewizyjny Sherlock Holmes przyjął święcenia, uprawniające do udzielania ślubów. "Zrobiłem to na prośbę swoich przyjaciół" - wyznaje angielski aktor.
Cumberbatch każdą kolejną rolą dowodzi swojej wszechstronności. Z powodzeniem gra od kilku sezonów słynnego detektywa Sherlocka Holmesa w serialu BBC, w maju wcielił się w Khana Noonien Singha, czarny charakter w filmie "Star Tek: W ciemność", a w październiku widzowie zobaczą go jako Juliana Assange'a, australijskiego aktywistę internetowego zaangażowanego w projekt WikiLeaks.
Jak się okazuje, poza ekranem Cumberbatch chętnie próbuje swych sił w innych dziedzinach, niż aktorstwo. 37-letni Anglik przyjął... święcenia, uprawniające do udzielania ślubów.
"Dwoje moich przyjaciół postanowiło się pobrać i zapytali, czy nie mógłbym przeprowadzić ceremonii" - zdradza Cumberbatch i dodaje, że uzyskanie odpowiednich certyfikatów nie wymagało zbytniego wysiłku.
"Wyszperałem w internecie namiary na organizację, która zajmuje się święceniami i oto jestem gotów, by pełnić obowiązki kapłana!" - wyjaśnia aktor.
Cumberbatch nie wyklucza, że poza złączeniem węzłem małżeńskim dwójki swych przyjaciół, udzieli ślubów innym parom, chętnym powtarzać słowa przysięgi za telewizyjnym Sherlockiem Holmesem...
Aktor urodził się 19 lipca 1976 roku w Londynie. Początkowo wiązał swoją aktorską przyszłość z teatrem. W 2002 związał się z telewizją BBC, w której produkcjach gra do dziś. Widzowie kinowi poznali go dzięki takim filmom, jak: "Pokuta" i "Kochanice króla". Popularność przyniosła mu tytułowa rola w serialu "Sherlock".
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!
