Reklama

​Bartłomiej Kaczmarek z Nagrodą PSC za zdjęcia do "25 lat niewinności"

Bartłomiej Kaczmarek otrzymał w sobotę Nagrodę PSC (Polish Society of Cinematographers) w kategorii pełnometrażowy film fabularny za zdjęcia do "25 lat niewinności. Sprawy Tomka Komendy". Laureatem nagrody za całokształt twórczości został Jacek Petrycki.

Bartłomiej Kaczmarek otrzymał w sobotę Nagrodę PSC (Polish Society of Cinematographers) w kategorii pełnometrażowy film fabularny za zdjęcia do "25 lat niewinności. Sprawy Tomka Komendy". Laureatem nagrody za całokształt twórczości został Jacek Petrycki.
Kadr z filmu "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" /Robert Pałka /materiały prasowe

Zwycięzców wyłoniono podczas uroczystości zorganizowanej w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych i transmitowanej w mediach społecznościowych.

W kategorii najlepsze zdjęcia do pełnometrażowego filmu fabularnego nagrodę odebrał Bartłomiej Kaczmarek za zdjęcia do "25 lat niewinności. Sprawy Tomka Komendy". O nagrodę w tej kategorii ubiegali się także Piotr Sobociński Jr ("Jak najdalej stąd"), Wojciech Staroń ("Pod Słońce"), Michał Englert ("Córka boga") oraz Witold Płóciennik ("Zieja").

Nagroda Specjalna PSC dla twórców, którzy "w sposób szczególny zasłużyli się sztuce filmowej", powędrowała do Ewy Chudzik, autorki kolor korekcji do ponad 300 filmów, m.in. "Pierścionka z orłem w koronie" Andrzeja Wajdy, "Demonów wojny według Goi" Władysława Pasikowskiego i "Dnia świra" Marka Koterskiego. Stowarzyszenie doceniło ją za "mistrzowską kolor korekcję filmów oraz pomoc w urzeczywistnieniu niejednej wizualnej koncepcji autorów zdjęć".

Nagrodą PSC za całokształt twórczości dla autorów zdjęć "o niezaprzeczalnym wkładzie w sztukę operatorską i kształtowanie wrażliwości wizualnej" uhonorowano Jacka Petryckiego, autora zdjęć do przeszło 200 filmów, który współpracował m.in. z Krzysztofem Kieślowskim, Agnieszką Holland, Antonim Krauze oraz Marcelem Łozińskim.

Reklama

Odbierając wyróżnienie, Petrycki podkreślił, że operator filmowy to "zawód wyjątkowy". "Gdy za namową ojca dostałem się do Szkoły Filmowej, on mnie przekonywał, że będę niezależny. Po dłuższym czasie zorientowałem się, że kiedy to mówił, miał na myśli wolność, tzn. że nasz zawód jest nierozerwalnie związany z wolnością. I to wolnością naszą, operatorów - bo naprawdę mamy wybór w czasie naszej pracy - ale też (...) z tą wolnością namacalną się kontaktujemy. Chociażby jak znalazłem się w Stoczni w sierpniu 1980 r. to dotknąłem tej wolności i też mogłem ją kamerą udostępnić światu, więc ta wolność to nasz znak" - powiedział.

W kategorii najlepsze zdjęcia do odcinka serialu statuetkę otrzymał Kacper Fertacz za szósty odcinek "Króla". Za najlepsze zdjęcia do filmu dokumentalnego nagrodzono Piotra Rosołowskiego za "Ścianę cieni".

Nagrody PSC są przyznawane polskim autorom zdjęć do filmu polskiego, zagranicznego lub powstałego w koprodukcji, a także zagranicznym autorom zdjęć do filmu polskiego lub koprodukowanego przez polskiego producenta. W tym roku wyróżnienie zostało przyznane po raz dziewiąty. W poprzednich latach docenieni zostali m.in. Łukasz Żal, Janusz Majewski, Andrzej Jaroszewicz, Michał Englert, Arkadiusz Tomiak, Piotr Sobociński jr i Wojciech Staroń.

Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych (Polish Society of Cinematographers - PSC) powstało w Polsce w 1994 r. Należą do niego zarówno operatorzy z dużym dorobkiem, jak i młodzi twórcy. Stowarzyszenie zajmuje się reprezentowaniem interesów środowiska, popularyzacją zagadnień związanych ze sztuką operatorską oraz podkreślaniem roli zdjęć w budowaniu filmowej narracji.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy