"Banksterzy": Kulisy finansowego przekrętu stulecia [zwiastun]
16 października do kin w całej Polsce trafi wyreżyserowany przez Marcina Ziębińskiego film „Banksterzy”. Choć opublikowany wcześniej plakat filmu mógł sugerować lżejsze podejście do tematu przekrętów finansowych, to zwiastun nie pozostawia wątpliwości, że „Banksterzy” to rasowy dramat.
900 tysięcy polskich rodzin, które śniły o własnym domu, stało się ofiarami nieuczciwego systemu bankowego. Zamiast wymarzonego własnego miejsca zostali skazani na stres, a nierzadko również na długi. Wpadli w pułapkę międzynarodowych organizacji, bezwzględnych banków i cynicznej władzy. Od tamtej pory nasi znajomi, sąsiedzi, a nierzadko również my sami, zmierzamy się z niepewnością i złością na to, co nam zgotowano. Tę historię - prawdziwych ludzi, ich namiętności, dążeń, pragnień i tęsknot - przedstawiają "Banksterzy", pełna napięcia, emocji i ludzkich dramatów produkcja z plejadą znakomitych aktorów w obsadzie.
W filmie, który bezkompromisowo opowiada o systemie bankowym i chciwości, mającej wpływ na życie codzienne milionów z nas, zobaczymy m.in. Katarzynę Zawadzką, Antoniego Królikowskiego, Magdalenę Lamparską, Tomasza Karolaka, Jana Frycza, Małgorzatę Kożuchowską i Rafała Zawieruchę.
Karolina (Katarzyna Zawadzka) pracuje w banku, jest energiczna, pewna siebie, przebojowa. Kiedy w jej ręce wpada najnowszy produkt walutowy - kredyt we frankach szwajcarskich, kobieta otrzymuje wielką szansę, żeby się wykazać. Mając pełne przyzwolenie szefa - Adama (Tomasz Karolak), bez skrupułów zaczyna namawiać klientów na najbardziej ryzykowne i niekorzystne inwestycje. Jan (Jan Frycz) jest szarą eminencją krajowej finansjery. W swoim telefonie ma kontakty do prezesów największych banków w Polsce. Jego cyniczne pomysły i decyzje, z dnia na dzień, wpływają na gospodarkę i losy setek tysięcy osób.
Takich jak Artur (Rafał Zawierucha) - ambitny szef firmy IT, który, by rozwijać działalność, decyduje się na opcje walutowe. Jego wspólnikiem jest Mateusz (Antoni Królikowski), który marzy o niezależności, własnym lokum i upragnionej wyprowadzce od teściów. Choć młode małżeństwo pozostaje nieufne wobec proponowanych przez banki rozwiązań, to przyparte do muru daje się wciągnąć w finansową pułapkę. Wkrótce losy bohaterów po obu stronach barykady splotą się w pętli wstrząsających wydarzeń, których przebieg ujawni szokujący mechanizm manipulacji, żerujących na potrzebach i emocjach, ale też bezwzględną i bezduszną siłę systemu bankowego. A gdy skończą się wszystkie racjonalne rozwiązania, bohaterom pozostaną już tylko najbardziej dramatyczne wybory.
"To historia tego jak na ludzkie losy wpłynął kurs franka i jak zniszczył życie wielu rodzinom. Myślę, że to bardzo ciekaw propozycja, która już od października w kinach" - mówił o filmie w rozmowie z PAP Life Antoni Królikowski.
"Banksterzy" to opowieść o systemie bankowym, o mechanizmach jego funkcjonowania, które nigdy nie ujrzały światła dziennego, generujących zdarzenia mające wpływ bezpośrednio lub pośrednio na życie codzienne milionów ludzi. To także rzecz o instytucji zaufania publicznego, która perfidnie, świadomie i konsekwentnie nadużywała tego zaufania w stosunku do swoich klientów, o totalnej bezsilności i inercji systemu nadzoru bankowego i struktur państwa, które winny dawać gwarancję stabilności i bezpieczeństwa także finansowego obywatelom, o bezwzględnych działaniach w imię partykularnych interesów zwalczających się ugrupowań politycznych. Ale nasza opowieść jest przede wszystkim o ludziach, ich namiętnościach, dążeniach, marzeniach i o pieniądzu który jest tu siłą sprawczą, wartością samą w sobie i środkiem do osiągnięcia celu.
Film w reżyserii Marcina Ziębińskiego ("Dublerzy") trafi na ekrany kin 16 października.