"Avengers 5" nie dla braci Russo. Marvel podziękował twórcom "Wojny bez granic"
Chociaż zdjęcia do "Avengers 5" mają rozpocząć się już w przyszłym roku, widowisko wciąż nie ma reżysera. Swoje zainteresowanie mieli wyrazić bracia Joe i Anthony Russo, którzy w przeszłości zrealizowali dla Marvel Studios cztery filmy. Wytwórnia miała im jednak podziękować za współpracę.
Bracia Joe i Anthony Russo stali za kamerą dwóch filmów o Kapitanie Ameryce, a następnie zrealizowali trzecią i czwartą część przygód "Avengers". Ich "Koniec gry" z 2019 roku, który był podsumowaniem ponad 20 filmów Marvela, przez jakiś czas nosi tytuł najbardziej dochodowej produkcji w historii kina.
Jak zdradził dziennikarz Jeff Sneider w podcaście "The Hot Mic", twórcy "Kapitana Ameryki: Wojny bohaterów" wyrazili chęć powrotu do Kinowego Uniwersum Marvela i wyreżyserowania "Avengers 5". Wytwórnia podziękowała im jednak za współpracę.
"World of Reel" podejrzewa, że stoją za tym kłopoty finansowe ostatnich dokonań Russo oraz niezadowalający poziom artystyczny ich dzieł. Głównym powodem miał być przygotowywany dla Netflixa film "The Electric State", którego dokrętki znacznie przekroczyły budżet (szacowany teraz na nawet 370 milionów dolarów), a premiera została po raz kolejny przesunięta.
Nieoficjalnie mówi się, że największe szanse na wyreżyserowanie "Avengers 5" ma Shawn Levy, twórca "Deadpoola & Wolverine'a". Film o spotkaniu najemnika z nawijką i najbardziej znanego z X-Men wejdzie do kin 26 lipca 2024 roku.
Preprodukcja piątej części "Avengers" nie należała do tej pory do najspokojniejszych. Film zapowiedziano w 2022 roku. Miał nosić podtytuł "Kang Dynasty", a reżyserem ogłoszono Destina Daniela Crattona, twórcę "Shang-Chi i legendy Dziesięciu Pierścieni". Scenariusz pisał Jeff Loveness, który wcześniej pracował przy "Ant-Manie i Osie: Kwantomanii". Drużyna superbohaterów mierzyłaby się z granym przez Jonathana Majorsa Kangiem Zdobywcą.
Czas zweryfikował te plany. W listopadzie 2023 roku Cretton zrezygnował z funkcji reżysera. W tym samym miesiącu studio odrzuciło tekst Lovenessa i zatrudniło na jego miejsce Michaela Waldrona, scenarzystę serialu "Loki". W grudniu Majors został zwolniony przez Marvela po wyroku skazującym go za przemoc wobec byłej partnerki, a piąta część "Avengers" porzuciła dotychczasowy podtytuł. W Kanga ma wcielić się nowy aktor, a rola postaci ma nie być już aż tak znacząca. Nieoficjalnie mówi się, że złoczyńcę mógłby zagrać Coleman Domingo, nominowany niedawno do Oscara za tytułową rolę w "Rustinie".