"Avatar: Istota wody": Polskie kina przeżywają oblężenie. Padną nowe rekordy?
Polskie kina przeżywają prawdziwe odrodzenie jeśli chodzi o liczbę widzów, a to wszystko dzięki filmowi "Avatar: Istota wody". Nową produkcję Jamesa Camerona obejrzało już ponad 2 miliony Polaków, a wynik ten stale rośnie.
W przypadku filmu "Avatar: Istota wody" nie ma mowy o minimalizmie. Tak jak ogromną produkcją był ten film Jamesa Camerona, tak teraz ogromne są liczby, jakie padają w kontekście tego, ile zarobił i ile może jeszcze zarobić w kinach.
Żeby przebić zyski pierwszej części i zostać najbardziej kasowym filmem wszech czasów, musiałby zarobić blisko trzy miliardy dolarów. Wiele osób było sceptycznie nastawionych do tej prognozy przed premierą filmu, lecz wszystko wskazuje na to, że nowy "Avatar" jest na doskonałej drodze do tego wyniku.
Jak podaje serwis "film.wp.pl" w okolicach premiery James Cameron powtarzał:
Jak obecnie wyglądają liczby jeśli chodzi o nowy film Jamesa Camerona? Okazuje się, że optymistyczne prognozy reżysera z wywiadów sprzed premiery zaczynają się sprawdzać. Na całym świecie film zarobił ponad 1,7 miliarda dolarów, a kina nadal przeżywają wielkie oblężenia, którzy chcą zobaczyć produkcję.
Serwis "film.wp.pl" podaje, że po 24 dniach "Avatar: Istota wody" obejrzało 2,39 mln polskich widzów. Aby pobić rekord, który ustanowiła pierwsza część "Avatara", film musi zobaczyć jeszcze 1,29 mln osób. Jest to prawdopodobne, biorąc pod uwagę fakt, że frekwencja w czwartym tygodniu wyświetlania wzrosła o 32 procent. Na ten moment nowy "Avatar" zarobił w Polsce prawie 13 milionów dolarów.
Czytaj więcej: "M3GAN" nowym hitem w kinach. Pokonał nawet "Avatara"