"Avatar: Istota wody": Ile zarobił w pierwszy weekend? Kwota zwala z nóg
Nie sprawdziły się prognozy, które mówiły, że kontynuacja filmu "Avatar" w premierowy weekend zarobi w kinach na całym świecie aż pół miliarda dolarów. Zabrakło jednak niewiele. Na koncie najnowszego dzieła Jamesa Camerona znalazła się imponująca kwota - 435 milionów dolarów.
Na pierwszym miejscu północnoamerykańskiego box-office'u mógł znaleźć się w miniony weekend tylko jeden film. "Avatar: Istota wody", bo o nim mowa, nie zawiódł oczekiwań i udowodnił, że widzowie wciąż spragnieni są wielkich widowisk na dużym ekranie. A w przypadku filmu Jamesa Camerona mowa o naprawdę największych kinowych ekranach na świecie, na których kontynuacja "Avatara" z 2009 roku wygląda najlepiej.
W tym też eksperci upatrują powodów, dla których "Avatar: Istota wody" nie zarobił prognozowanych przez premierą pięciuset milionów dolarów. Część widzów woli bowiem obejrzeć ten film później, ale na jak największym ekranie.
Jednak i bez osiągnięcia prognozowanej kwoty twórcy filmu "Avatar: Istota wody" mogą być zadowoleni. W samej tylko Ameryce Północnej produkcja zarobiła 134 miliony dolarów, miażdżąc konkurencję. Jak informuje portal "Box Office Mojo", na drugim miejscu północnoamerykańskiego box-office'u uplasował się film "Dzika noc", który zarobił 5,6 miliona dolarów.
Na pozostałych rynkach film Camerona zarobił 301 milionów dolarów. Nieco słabiej niż się spodziewano wypadł on w Chinach, gdzie zarobił 57 milionów dolarów, co stanowiło aż 97 proc. całkowitych zysków chińskiego box-office'u minionego weekendu. Wynik mógł być lepszy, gdyby nie stale zmieniające się w Chinach restrykcje pandemiczne. Zarobiona przez film "Avatar: Istota wody" kwota wystarczyła na zajęcie czwartego miejsca na liście filmów z najlepszym wynikiem otwarcia w Chinach w tym roku. Lepszymi wynikami mogą pochwalić się tylko miejscowe superprodukcje.
435 milionów dolarów na koncie filmu "Avatar: Istota wody" na całym świecie to trzeci wynik otwarcia w okresie po wybuchu pandemii COVID-19. Lepszym wynikiem mogą pochwalić się filmy "Spider-Man: Bez drogi do domu" (600 milionów dolarów) oraz "Doktor Strange w multiwersum obłędu" (442 miliony).
"Zostawmy oczekiwania na boku, ten wynik jest wybitny. Film jest na dobrej drodze do osiągnięcia świetnych wyników kasowych w okresie świąt Bożego Narodzenia" - ocenił dla portalu "Variety" David A. Gross z Franchise Entertainment Research.