Arthur Schmidt nie żyje. Laureat dwóch Oscarów miał 86 lat
Arthur Schmidt, nagrodzony Oscarami montażysta filmów "Kto wrobił królika Rogera" i "Forrest Gump", nie żyje. Artysta pracował nad 10 filmami z Robertem Zemeckisem, w tym głośną trylogią "Powrót do przyszłości". Miał 86 lat.
Arthur Schmidt zmarł 5 sierpnia w swoim domu w Santa Barbara. Informację o jego śmierci potwierdził 7 sierpnia jego brat Ron Schmidt w rozmowie z magazynem "The Hollywood Reporter". Przyczyny śmierci laureata Oscara nie są znane.
Arthur Schmidt był dwukrotnym laureatem Oscara. Pierwszego otrzymał w 1989 roku za montaż filmu "Kto wrobił królika Rogera", drugiego w 1995 roku za "Forresta Gumpa".
Współpracował z Robertem Zemeckisem przy jego 10 filmach, m.in. trylogii "Powrót do przyszłości" oraz "Ze śmiercią jej do twarzy" (1992), "Kontakt" (1997), "Co kryje prawda" (2000), "Cast Away. Poza światem" (2000) czy "Lot" (2012).
W wywiadzie z 2014 roku Schmidt powiedział, że jego współpraca z Zemeckisem była zawsze bezproblemowa: "Jest genialnym autorem i zawsze bardzo angażuje się w scenariusze swoich filmów. To wspaniały reżyser i świetny montażysta. Jesteśmy niesamowicie zsynchronizowani".
To właśnie z rąk Zemeckisa Arthur Schmidt w 2009 roku odebrał nagrodę American Cinema Editors’ Career Achievement Award.
Arthur Schmidt miał na na swym koncie również prace przy takich filmach, jak "Córka górnika", "Piraci z Karaibów: Klątwa ''Czarnej Perły'', "Klatka dla ptaków", "Ostatni Mohikanin", "Rodzina Addamsów 2", "Szczęki 2", "Fandango", "Reakcja łańcuchowa", "Opowieści z Krypty".