Aronofsky o arce Noego
Reżyser "Czarnego łabędzia" Darren Aronofsky przygotowuje się do realizacji "epickiego" obrazu o arce Noego.
Według serwisu Deadline, film opowiadający historię biblijnego Noego, ma być najambitniejszym z dotychczasowych projektów Aronofsky'ego z budżetem oscylującym wokół 130 milionów dolarów.
Chęć zaangażowania się w to przedsięwzięcie wyraziło kilka czołowych wytwórni Hollywood, które dostrzegły komercyjny potencjał reżysera "Czarnego łabędzia": kosztujący ledwie 12 milionów dolarów obraz zdołał zarobić na całym świecie ponad 315 milionów dolarów.
Pierwsza informacja o zainteresowaniu Aronofsky'ego opowieścią o Noem, pojawiła się już w 2008 roku.
"Mamy niesamowity scenariusz. Jest świetny i naprawdę potężny. (...) Staramy się rozpocząć realizację" - powiedział w wywiadzie dla serwisu /Film, zaznaczając, że nad tekstem pracuje ze współscenarzystą "Źródła" - Arim Handelem
"To opowieść o końcu świata i drugim, po Titaniku, najsławniejszym statku w historii. Więc naprawdę nie mam pojęcia, dlaczego wytwórnie nie są zainteresowane realizacją tego filmu. Moim zdaniem to opowieść bardzo na czasie, ponieważ dotyczy ekologicznego kataklizmu - a to ważny dla mnie temat, biorąc pod uwagę co teraz dzieje się z naszą planetą. (...) Noe był pierwszym ekologiem. To bardzo interesująca postać. Mam nadzieję, że będę mógł w końcu zrealizować ten film" - mówił wtedy Aronofsky.
Ostatni raz w kinie biblijną historię Noego mogliśmy oglądać w... 1928 roku, kiedy na ekrany trafił film "Arka Noego" w reżyserii Michaela Curtiza (tego samego, który odpowiedzialny jest za sukces "Casablanki"). Nawiązanie do opowieści o Noem znalazły się też w filmie "Evan Wszechmogący" z Jimem Carreyem w głównej roli. W 2011 roku do kin ma trafić animacja "Noah's Ark: The New Beginning".
Aronofsky już raz przymierzał się do opowiedzenia biblijnej historii, kiedy planował realizację filmu o Mojżeszu. Warto jednak pamiętać, że największa produkcja w dorobku reżysera "Źródło" z 2006 roku omal nie zrujnowała mu kariery.