Aronofsky nie wyreżyseruje "Wolverine'a"
Darren Aronofsky i wytwórnia 20th Century Fox ogłosili stanowisko w sprawie udziału reżysera przy pracy nad "Wolverinem".
"Kiedy rozmawiałem na temat filmu z moim współpracownikami z Foxa, jasne było, że praca nad 'Wolverinem' zatrzyma mnie poza granicami kraju przynajmniej przez rok. To niezbyt komfortowe dla mnie przebywać z dala od rodziny przez tak długi czas. Jest mi przykro, że nie będę w stanie zobaczyć osobiście jak wspaniały jest ten scenariusz i pracować z moim przyjacielem, Hugh Jackmanem" - poinformował Aronofsky.
Wytwórnia 20th Century Fox także wydała stosowne oświadczenie:
"Choć oczywiście jesteśmy rozczarowani, że Darren nie zrobi 'Wolverine'a', rozumiemy i szanujemy jego powody. Po zrobieniu 'Zapaśnika' i 'Czarnego łabędzia' wspólnie z Darrenem, wiemy że jest niesamowicie utalentowany i mamy nadzieję pracować z nim jeszcze w przyszłości. Hugh Jackman i Fox nadal są jednak zdeterminowani, żeby nakręcić 'Wolverine'a'. Przegrupowujemy się i ruszamy do przodu bardzo agresywnie" - brzmi stanowisko 20th Century Fox.
Rezygnacja Aronofsky'ego z reżyserii "Wolverine'a" sugeruje, że artysta nie zboczy z obranego przez siebie "artystycznego" kursu. Wcześniej twórca rozważał też ewentualną realizację kolejnego "Supermana".
Wszelkie wątpliwości rozwiał jednak podczas ubiegłorocznego wywiadu dla MTV: "Mimo że jestem łączony z tymi wszystkimi filmami, mającymi powstać na podstawie komiksów, muszę przyznać, że nigdy nie byłem ich fanem. Nie dorastałem z komiksami. Nie wiedziałem kim był Wolverine, dopóki nie spotkałem Hugh Jackmana" - z rozbrajającą szczerością przyznał wtedy Aronofsky.