Reklama

Arnold Schwarzenegger: Działa zamiast narzekać. Nie do wiary, co zrobił tym razem

W swojej karierze aktorskiej zwykle grywał twardzieli, którzy nie czekali na pomoc innych i sami stawiali czoła problemom. Najwyraźniej Arnold Schwarzenegger nie wyzbył się tego nawyku. Gwiazdor, zniecierpliwiony opieszałością służb drogowych, postanowił chwycić za łopatę i załatać dziurę w drodze, na którą od kilku tygodni narzekali jego sąsiedzi.

W swojej karierze aktorskiej zwykle grywał twardzieli, którzy nie czekali na pomoc innych i sami stawiali czoła problemom. Najwyraźniej Arnold Schwarzenegger nie wyzbył się tego nawyku. Gwiazdor, zniecierpliwiony opieszałością służb drogowych, postanowił chwycić za łopatę i załatać dziurę w drodze, na którą od kilku tygodni narzekali jego sąsiedzi.
Arnold Schwarzenegger /Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic /Getty Images

Zwycięską walkę z dziurą w drodze zarejestrował i pokazał na swoim Instagramie sam Arnold Schwarzenegger. W podpisie pod filmikiem zaznaczył, że zabrał się za tę robotę, bo jest człowiekiem czynu i woli działać zamiast narzekać.

Arnold Schwarzenegger wyręczył drogowców

"Po tym, jak cała okolica była poirytowana tą gigantyczną dziurą, która od tygodni psuje samochody i rowery, wyszedłem z moim zespołem i ją naprawiłem. Zawsze powtarzam: zamiast narzekać, zróbmy coś z tym. Proszę bardzo" - napisał na swoim Instagramie 75-letni aktor. Na opublikowanym nagraniu można zobaczyć, jak słynny Arnie wraz z pomocnikami wypełnia dziurę specjalną mieszanką, a potem wszystko dokładnie ubija i wyrównuje.

Reklama

Widok pracującego w pocie czoła Schwarzeneggera przykuł uwagę jednej z sąsiadek, która przejeżdżała obok mężczyzn wyręczających służby drogowe. Wyraźnie ucieszona tym widokiem kobieta podziękowała za rozprawienie się z uciążliwą dziurą. "Nie ma za co" - odparł aktor. Zaznaczył przy tym, że wiele osób dzwoniło w tej sprawie do służb miejskich, on sam też interweniował i to kilka razy. "Od trzech tygodni czekam, aż ta dziura zostanie załatana. No i musiałem to zrobić sam" - dodał.

W licznych komentarzach pod postem Schwarzeneggera fani pochwalali jego działania, niektórzy dopytywali też o szczegóły prac i dociekali, czy aktor otrzymał pozwolenie na takie naprawy. Pojawiły się też zaproszenia z innych miast, których mieszkańcy też mają problem z dziurawymi ulicami, a nawet sugestie, że aktor mógłby zająć się tym zawodowo np. w reality-show "Arnold naprawi wasze drogi". Kto wie, może ta propozycja okaże się inspirująca i już wkrótce zobaczymy, jak słynny Terminator rozprawia się z największym wrogiem amerykańskich kierowców.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Arnold Schwarzenegger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy