Reklama

"Annihilation": Ludzie będą mówić o tym filmie przez lata

W lutym 2018 na ekrany kin trafi film "Anihilation" w reżyserii Alexa Garlanda z główną rola Natalie Portman. Obraz chwali autor powieściowego pierwowzoru, Jeff VanderMeer.

W lutym 2018 na ekrany kin trafi film "Anihilation" w reżyserii Alexa Garlanda z główną rola Natalie Portman. Obraz chwali autor powieściowego pierwowzoru, Jeff VanderMeer.
Alex Garland /Alberto E. Rodriguez /Getty Images

"Ex Machina", reżyserski debiut Alexa Garlanda, jednego z najciekawszych twórców kina ostatnich lat, spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem na całym świecie. Obraz otrzymał mnóstwo nagród i nominacji do najważniejszych wyróżnień. Powszechnie uważa się, że to jeden z najlepszych filmów science fiction w XXI wieku.

W lutym 2018 roku do kin trafi nowy film w reżyserii Garlanda. W "Annihilation" twórca nie odchodzi od tematów dotyczących przyszłości, film jest bowiem ekranizacją powieści "Unicestwienie" Jeffa VanderMeera.

Reklama

Autor widział już wczesną wersję filmu i wyraża się o niej z największym uznaniem. "W rzeczywistości film Garlanda jest bardziej surrealistyczny niż powieść. Są tu miejsca, przy których z pewnością trzeba zatrzymać się na dłużej. Zakończenie rozsadza głowę, na wielu poziomach różni się od tego z książki, dryfuje raczej w kierunku '2001: Odysei kosmicznej' Kubricka. Ludzie będą o tym mówić jeszcze przez lata" - zachwyca się VanderMeer.  "Wizualnie to majstersztyk, ekstremalnie piękny, ekstremalnie przerażający".

Autor nie brał udziału w adaptacji swojej książki, nad scenariuszem w całości pracował Alex Garland. "I dlatego muszę powiedzieć, że nawet jeśli Garland nie jest autorem, to tak naprawdę jest nim. Od początku nie chciałem angażować się w prace nad scenariuszem. Alex był na tyle uprzejmy, że przesyłał mi jego części, ale to w całości jego dzieło"- mówi VanderMeer.

W roli głównej wystąpiła Natalie Portman, wcielająca się w postać biolożki wyekspediowanej w misję do strefy katastrofy ekologicznej. Kobieta próbuje dowiedzieć się, co stało się z jej zaginionym mężem. W filmie zobaczymy także: Ginę Rodriguez, Jennifer Jason Leigh oraz Oscara Issaca. Premiera filmu przewidziana jest na 23 lutego 2018. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy