Angelo Badalamenti nie żyje. Znany kompozytor miał 85 lat
Nie żyje amerykański kompozytor Angelo Badalamenti. Mający włoskie korzenie artysta słynął ze współpracy z reżyserem Davidem Lynchem. Muzykę jego autorstwa usłyszeć możemy w filmach "Blue Velvet", "Mulholland Drive" oraz w serialu "Miasteczko Twin Peaks".
Nie żyje Angelo Badalamenti - w pamięci widzów przede wszystkim znany jako autor muzyki do głośnego serialu Davida Lyncha "Miasteczko Twin Peaks".
O śmierci artysty poinformowali w mediach społecznościowych członkowie jego rodziny. Napisał o tym również fanpage "Welcome to Twin Peaks", który na Facebooku zrzesza fanów kultowej serii. Informację przekazał im jeden z członków rodziny.
"Mój wielki wujek Angelo Badalamenti przekroczył dziś barierę światów. Pomiędzy jego pracą nad 'Blue Velvet', 'Twin Peaks', 'Cabin Fever', 'Nightmare On Elm Street 3' i mnóstwem innych, plus jego relacjami i współpracą z Davidem Bowie, Michaelem Jacksonem, Paulem McCartneyem, Niną Simone, Julee Cruise, Isabellą Rosselini, Dolores O'Riordan, Anthraxem, Dokkenem, Eli Rothem i szczególnie Davidem Lynchem, zawsze był dla mnie najbardziej interesującym człowiekiem na świecie. Prawdziwa muzyczna i artystyczna inspiracja dla mnie i niezliczonych innych" - napisał cytowany kuzyn kompozytora.
"Pozostał wierny swoim korzeniom i rodzinie, nigdy nie opuszczając North Jersey dla Los Angeles. Nie wspominając już o niezobowiązujących, ale dających do myślenia historiach, których nigdy nie brakowało. Będzie go naprawdę brakowało wielu osobom" - dodał.
"Kto przeżył dobre życie, ma dobrą śmierć" - dopisał w pożegnalnym poście. Nieznane są przyczyny śmierci 85-letniego muzyka.
Angelo Badalamenti urodził się 22 marca 1937 roku w Nowym Jorku. Przez wiele lat współpracował z reżyserem Davidem Lynchem, ale nie tylko.
Stworzył muzykę do filmów takich jak "Koszmar z ulicy Wiązów 3: Wojownicy snów" czy "W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju".
Kompozytor blisko współpracował także z Davidem Bowie oraz Pet Shop Boys.