Amerykański aktor i raper skazany na 50 lat więzienia za liczne gwałty
Sąd w Los Angeles zadecydował, że 27-letni Kaalan Walker za zgwałcenie czterech kobiet i trzech nastolatek, trafi do więzienia na 50 lat. To nie był pierwszy raz, kiedy ten raper i aktor zmuszał do seksu.
Kaalan Walker pierwszy raz został aresztowany w 2018 roku. Kobiety, które gwałcił, znajdował w mediach społecznościowych.
Amerykański raper i aktor od 2013 roku za pośrednictwem Instagrama i Twittera kontaktował się z początkującymi modelkami.
Obiecywał, że pomoże im w karierze i zapozna je z celebrytami. Szukał okazji do spotkania się z nimi sam na sam (np. zapraszał je na plan rzekomo kręconego teledysku), a gdy mu się to udawało, przymuszał swoje ofiary do seksu.
Walker po raz pierwszy został aresztowany w 2018 roku. Wyszedł jednak na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 1 mln dolarów.
Teraz sąd skazał go nie tylko na 50 lat więzienia. Jak informuje serwis "People", mężczyzna będzie też do końca życia widniał w rejestrze przestępców seksualnych.
Kaalan Walker jako aktor zadebiutował w dramacie "Kings" (2017), u boku Halle Berry i Daniela Craiga.
Rok później wystąpił w thrillerze "Superfly" o dilerze kokainy z Harlemu. Próbował też swoich sił jako raper pod pseudonimem "KR".