Reklama

Aleksandra Popławska o rozbieranych scenach. "Zawsze jest to krępujące"

Aleksandra Popławska wcieliła się w jedną z głównych postaci w głośnym filmie "Nie cudzołóż i nie kradnij". To nie pierwsza tak odważna rola w karierze aktorki. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedziała, jakie ma podejście do tego rodzaju aktorstwa.

Aleksandra Popławska wcieliła się w jedną z głównych postaci w głośnym filmie "Nie cudzołóż i nie kradnij". To nie pierwsza tak odważna rola w karierze aktorki. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedziała, jakie ma podejście do tego rodzaju aktorstwa.
Aleksandra Popławska /Andras Szialgyi /MWMedia

Aleksandra Popławska stworzyła już wiele kreacji aktorskich, które przyniosły jej popularność i sympatię widzów. 

Mimo to ona sama wciąż czuje niedosyt i przekonuje, że jej potencjał artystyczny jeszcze nie do końca został wykorzystany.

Aleksandra Popławska wciąż czeka na rolę życia

Aktorka nie traci jednak nadziei. Wierzy, że rola życia, która będzie prawdziwym wyzwaniem, dopiero przed nią i że twórcy nietuzinkowych produkcji dostrzegą jej talent oraz nieprzeciętną osobowość.

Aleksandra Popławska o rozbieranych scenach

W filmie, który niedawno zadebiutował w kinach, czyli "Nie cudzołóż i nie kradnij" Aleksandra Popławska wystąpiła w kilku rozbieranych scenach. Tak o swojej roli mówiła w "Super Expressie":

Reklama

W przeszłości jej ciało na ekranie można było zobaczyć m.in. w filmie Patryka Vegi "Kobiety mafii", czy też w serialu "Szadź". Jakie ma podejście do tego typu występów?

Aleksandra Popławska zapytana o to, czy myślała o dublerce do niewygodnych scen powiedziała:

Czytaj więcej: "Pokusa": Helena Englert w pikantnych scenach! Młoda gwiazda szokuje

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Aleksandra Popławska | Nie cudzołóż i nie kradnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy