Reklama

Aktor William Phipps zmarł w wieku 96 lat

Aktor William Phipps, głos Królewicza z klasycznej disneyowskiej animacji "Kopciuszek" (1950), zmarł w wieku 96 lat. Gwiazdor przegrał walkę z rakiem płuc.

Aktor William Phipps, głos Królewicza z klasycznej disneyowskiej animacji "Kopciuszek" (1950), zmarł w wieku 96 lat. Gwiazdor przegrał walkę z rakiem płuc.
William Phipps (1922-2018) /Frederick M. Brown /Getty Images

Aktorską karierę Phipps rozpoczął w 1947 roku od roli w nominowanym do Oscara filmie Edwarda Dmnytryka "Crossfire".

Trzy lata później słyszeliśmy go w animacji Disneya "Kopciuszek", gdzie użyczył głosu Królewiczowi. Po latach aktor twierdził, że otrzymał za pracę przy tym filmie zaledwie 100 dolarów.

W latach 50. XX wieku oglądaliśmy Phippsa w wielu filmach science fiction: "Najeźdźcach z Marsa", "Cat-Women of the Moon" czy "Wojnie światów". Jedyną główną rolą w swej karierze zagrał w postapokaliptycznym dramacie "Five".

Reklama

Phipps pojawiał się również w telewizyjnych produkcjach: "Strefa mroku", "Rawhide" oraz "Batman".

Pod koniec lat 60. przeszedł na zawodową emeryturę i zamieszkał na Hawajach; w 1976 roku powrócił jednak przed kamery na potrzeby miniserialu Eleanor and Franklin", w którym wcielił się w postać prezydenta Stanów Zjednoczonych Theodore'a Roosevelta.

Oglądaliśmy go jeszcze w gościnnym występie w przygodowej komedii "Niezwykła podróż" (1993), po raz ostatni pojawił się przez kamerą w epizodzie w obyczajowej komedii "Sordid Lives" (2000).  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy