Reklama

Aktor nie krył wzruszenia. Przesunięto zdjęcia, by mógł być z umierającą matką

W rozmowie z People Andrew Garfield wrócił do pracy nad filmem "Oczy Tammy Faye" Michaela Showaltera, który ukazał się w 2021 roku. W czasie zdjęć do niego zmarła matka aktora. Garfield ujawnił, że w trudnych chwilach pomogła mu Jessica Chastain, z którą wystąpił w filmie.

"Zaskoczyło mnie, że David Greenbaum [szef Searchlight Pictures] i Jessica Chastain w ostatniej chwili zupełnie zmienili grafik zdjęć i na kilka dni wstrzymali realizację, żebym mógł być z mamą przez dziesięć dni" - przyznał Garfield.

Dodał, że razem z Chastain odbył wiele głębokich rozmów, podczas których poznali się nawzajem. "Jestem za nie bardzo wdzięczny, bo ty był czas, gdy moja mama chorowała i ostatecznie zmarła" - mówił. Jego matka, Lynne, odeszła z powodu raka trzustki w wieku 69 lat.

Reklama

Garfield zdradził także, że rola w "Sztuce pięknego życia", która wejdzie do polskich kin 3 stycznia 2025 roku, była dla niego sposobem na poradzenie sobie z żałobą. Przyznał, że ma także nadzieję, iż film pomoże innym osobom, które straciły bliską osobę.

"Oczy Tammy Faye". O czym opowiadał oscarowy film?

"Oczy Tammy Faye" opowiadały o małżeństwie teleenwagelistów Tamy Faye Messner i Jima Bakkera. Chastain, która wcieliła się w tytułową bohaterkę, otrzymała za swoją rolę Oscara i kilka innych wyróżnień. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oczy Tammy Faye | Jessica Chastain
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy