Reklama

Agnieszka Woźniak-Starak i hejt po zaginięciu jej męża Piotra. Hanna Lis zabrała głos

"Czytam komentarze o zaginięciu Piotrka Woźniaka-Staraka i nie mogę uwierzyć ile bestialskiego okrucieństwa jest w ludziach" - napisała na swym Instagranie Hanna Lis. W środę, 21 sierpnia, wznowiono poszukiwania producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka. To czwarty dzień poszukiwań 39-letniego mężczyzny.

"Czytam komentarze o zaginięciu Piotrka Woźniaka-Staraka i nie mogę uwierzyć ile bestialskiego okrucieństwa jest w ludziach" - napisała na swym Instagranie Hanna Lis. W środę, 21 sierpnia, wznowiono poszukiwania producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka. To czwarty dzień poszukiwań 39-letniego mężczyzny.
Agnieszka Woźniak-Starak i Piotr Woźniak-Starak na balu Fundacji TVN, wrzesień 2018 /AKPA

W niedzielę, 18 sierpnia, do mediów zaczęły docierać informacje o wypadku, w którym miał uczestniczyć na Mazurach producent filmowy Piotr Woźniak-Starak, prywatnie mąż prezenterki telewizyjnej i gwiazdy TVN Agnieszki Woźniak-Starak.

W poniedziałek, 19 sierpnia, obecna na miejscu zdarzenia prokuratura oficjalnie potwierdziła te doniesienia. Woźniak-Starak w nocy z soboty na niedzielę miał pływać motorówką po jeziorze Kisajno w towarzystwie 27-letniej mieszkanki Łodzi. Do wypadku doszło najprawdopodobniej podczas wykonywania manewru skrętu. Wówczas obie znajdujące się na pokładzie osoby miały wpaść do wody. Kobiecie udało się o własnych siłach dopłynąć do brzegu, Piotra natomiast nie odnaleziono.

Reklama

W środę, 21 sierpnia, rozpoczęła się czwarta doba poszukiwań producenta filmowego.

Już kiedy w mediach zaczęły pojawiać się pierwsze doniesienia o zaginięciu Piotra Woźniaka-Staraka, internauci natychmiast zwrócili się do jego żony. Na profilu Agnieszki Woźniak-Starak na Instagramie zaczęto publikować setki komentarzy, nie zawsze przyjaznych. W końcu dodawanie komentarzy zostało zablokowane.

Kiedy poszukiwany jest mąż prezenterki, Agnieszka Woźniak-Starak musi mierzyć się z hejtem. W jej obronie postanowiła stanąć Hanna Lis.

"Czytam komentarze o zaginięciu Piotrka Woźniaka-Staraka i nie mogę uwierzyć ile bestialskiego okrucieństwa jest w ludziach. Opamiętajcie się! Wylewają się spod waszych klawiatur rwące potoki nienawiści, albo zwykłej głupoty. Nawet czołowy portal plotkarski wyłączył komentarze pod artykułami o poszukiwaniach Piotrka. Bo to nie czas na spiskowe teorie, na rozsiewanie plotek i pomówień, na głupie i nic nie wnoszące dyskusje. Nie jest na to czas, a tym bardziej nie jest na to miejsce na profilu Agi" - napisała na swym Instagramie Hanna Lis.

"Zastanówcie się, zanim znów coś napiszecie pod jej zdjęciem. Okiełznajcie swoje okrucieństwo! To jest czyjeś życie, dramat, cierpienie, niepewność. Ponoć jesteśmy katolickim narodem? Może czas włączyć współczucie? To jest czas na modlitwę i trzymanie kciuków za Piotra i jego Rodzinę" - dodała.

Od początku akcji policja deklaruje, że poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka na jeziorze Kisajno będą prowadzone "do skutku".

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy