"72 godziny": Kevin Costner walczy o życie
"72 godziny", nowe dzieło producentów "Uprowadzonej", to efekt współpracy niezawodnych specjalistów od kina rozrywkowego najlepszej próby - reżysera McG ("Terminator: Ocalenie") i Luca Bessona, twórcy klasycznych hitów "Leon zawodowiec", "Nikita" czy "Piąty element".
W roli głównej wystąpił laureat Oscara i Złotego Globu Kevin Costner - pamiętny twardziel z przeboju "Bodyguard", wspierany przez trzy pokolenia hollywoodzkich piękności: Connie Nielsen, Amber Heard i Hailee Steinfeld.
Agent CIA Ethan Runner (Kevin Costner) dowiaduje się, że jest śmiertelnie chory. Postanawia wykorzystać ostatnie miesiące życia i odbudować zaniedbane relacje z żoną (gwiazda "Gladiatora" Connie Nielsen) i córką (nominowana do Nagrody Akademii Hailee Steinfeld).
Jednak przedwczesna emerytura nie jest mu pisana. Z Ethanem - specem od zwalczania terroryzmu - kontaktuje się agentka CIA (Amber Heard), która proponuje mu układ. Jeśli w ciągu 72 godzin namierzy i zlikwiduje niebezpiecznego przestępcę o pseudonimie "Wilk", dostanie eksperymentalne lekarstwo, które ocali mu życie.
Ethanowi zadania nie ułatwia fakt, że w trakcie ryzykownej misji musi równocześnie zajmować się niesforną, nastoletnią córką.
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!