Reklama

65 lat temu powstała Wytwórnia Filmów Oświatowych

65. urodziny obchodzi w poniedziałek Wytwórnia Filmów Oświatowych w Łodzi - jedna z najstarszych instytucji filmowych w Polsce. Przez wiele lat WFO była jednym z największych producentów filmów krótkometrażowych - edukacyjnych, przyrodniczych, dokumentalnych i fabularnych.

Obecnie w archiwach "Oświatówki" znajduje się ponad 5 tys. filmów różnych gatunków. Wiele z nich nagradzanych było na festiwalach w kraju i zagranicą - w sumie zdobyły 1200 nagród.

Spotkanie jubileuszowe z okazji 65-lecia Wytwórni Filmów Oświatowych odbędzie się w poniedziałek w Muzeum Miasta Łodzi. Obok projekcji wybranych zdigitalizowanych filmów z archiwum Wytwórni będzie to przede wszystkim spotkanie dawnych i obecnych jej pracowników i współpracowników. Ma być ono punktem wyjścia do planowanego filmu dokumentalnego o roboczym tytule "Ludzie Oświatówki" - poinformowała PAP Joanna Karpińska z biura prasowego WFO.

Reklama

Początki WFO sięgają 1945 r., gdy tuż po wojnie starą fabrykę przy ul. Kilińskiego zajął Dział Filmu Oświatowego Instytutu Filmowego. Oficjalnie jednak Wytwórnia została utworzona 29 grudnia 1949 roku. Rok później, po przejęciu należących do instytutu terenowych baz produkcyjnych w Krakowie, Żyrardowie, Oliwie i Gliwicach - do grona twórców "Oświatówki" dołączyli: mistrz w produkcjach przyrodniczych Włodzimierz Puchalski oraz specjalizujący się w filmie medyczno-biologicznym Karol Marczak.

W tamtym czasie szeregi zespołu zasilili też pierwsi absolwenci łódzkiej Szkoły Filmowej m.in. Józef Arkusz, Wiesław Drymer, Stanisław Grabowski, Marceli Matraszek, Mieczysław Vogt, Jadwiga i Witold Żukowscy.

Do dziś WFO wyprodukowała około 5 tysięcy filmów. Były lata, w których powstawało niemal 200 produkcji rocznie. Z "Oświatówką" związani byli tacy twórcy jak m.in. Wojciech Jerzy Has, Janusz Nasfeter, Krzysztof Zanussi, Andrzej Barański, Grzegorz Królikiewicz, Piotr Szulkin, Piotr Andrejew, Jacek Bławut, Marek Koterski, Jan Jakub Kolski, Maciej Drygas, Krzysztof Ptak i Zbigniew Rybczyński.

Według opinii krytyków to właśnie w WFO narodziła się polska szkoła filmu o sztuce, a w latach 70. pojawili się w niej awangardowi twórcy tj. m.in. Józef Robakowski czy Ryszard Waśko.

W 2012 r. wytwórnia została przejęta od Skarbu Państwa przez samorząd woj. łódzkiego. "Dzięki samorządowi województwa łódzkiego udało się uratować cenne dziedzictwo +Oświatówki+. Możliwość dalszego funkcjonowania dała nam m.in. szansę realizacji kosztownych programów digitalizacyjnych" - podkreśla prezes WFO Katarzyna Madaj-Kozłowska.

Obecnie WFO realizuje filmy różnych gatunków; współpracują z nią m.in. Andrzej Barański, Mikołaj Haremski, Jerzy Bezkowski czy Roman Dębski, którzy realizują nowe filmy dokumentalne i przyrodnicze.

Najnowszą, ukończoną produkcją jest średniometrażowy dokument historyczny "Internowani" w reż. Tomasza Świątkowskiego o zatrzymanych na początku stanu wojennego działaczach opozycji. Zbiorowym bohaterem filmu jest grupa internowanych w Zakładzie Karnym w Łowiczu. Jako koproducent wytwórnia uczestniczyła też w realizacji filmu dokumentalnego "Nie robić głupstw - Opowieści Filmowe Stanisława Janickiego" w reż. Krzysztofa Tusiewicza.

Obecnie trwają prace przy postprodukcji filmu fabularnego "Niekoniecznie o Jędrzeju" w reż. Olgi Kałagate. Przygotowywane są też kolejne realizacje - w tym biograficznego filmu fabularnego o Katarzynie Kobro i Władysławie Strzemińskim w reż. Iwony Siekierzyńskiej, filmu przyrodniczego "Podwodne domy" Zbigniewa Bączyńskiego oraz filmów dokumentalnych o łódzkich włókniarkach "Miasto kobiet" w reż. Witolda Szymczyka.

Na drugą połowę 2015 roku zaplanowano realizację dokumentu "Moje życie to czary". Film według koncepcji Krzysztofa Tadeusza Walendzika i w reżyserii Jacka Schmidta to opowieść o żydowskim dziecku uratowanym w skierniewickim sierocińcu.

WFO organizuje też co dwa lata Międzynarodowy Festiwal Filmów Przyrodniczych im. Włodzimierza Puchalskiego - największy przegląd filmów przyrodniczych w Polsce.

Z okazji jubileuszu w reaktywowanym ostatnio łódzkim kinie Polonia w każdy piątek (do końca stycznia) organizowane są pokazy retrospektywne twórców związanych z WFO. Codziennie natomiast w małej sali kina oglądać można wybrane filmy z różnych okresów działalności wytwórni.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy