"50 twarzy Greya": Będzie czwarty film serii?
Gwiazdy "Pięćdziesięciu twarzy Greya" - Dakota Johnson i Jamie Dornan - nie mają zapisanego w kontrakcie występu w spin-offie serii. Po informacji o premierze książki "Grey" rozpoczęły się już spekulacje dotyczące produkcji czwartego filmu na podstawie cyklu E.L.James.
Nowa wersja powieściowego hitu E.L.James trafi na sklepowe półki 18 czerwca - w dzień urodzin bohatera książki - Christiana Greya. To właśnie z jego punktu widzenia przedstawione zostaną wydarzenia w "Greyu".
"Christian to bardzo złożona postać, czytelnicy od początku byli zafascynowani jego pragnieniami, motywacjami oraz trudną przeszłością" - przyznała James. "Ponadto, o czym wie każdy pozostający w związku, w każdej [miłosnej] historii są zawsze dwie strony [medalu]" - dodała autorka tłumacząc zmianę perspektywy narracyjnej.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy "Grey" pojawi się w polskiej wersji językowej.
Przypomnijmy, że ekranizacja "Pięćdziesięciu twarzy Greya" (2014) zarobiła ponad 565 mln dolarów. Znamy już daty premier dwóch kinowych sequeli. "Ciemniejsza strona Greya" pojawi się w kinach 10 lutego 2017 roku, a "Nowe oblicze Greya" - 9 lutego 2018 roku.
W obydwu produkcjach na pewno zobaczymy gwiazdy oryginału: Dakotę Johnson i Jamiego Dornana. Adaptacją sequeli zajmie się mąż E.L. James - scenarzysta Niall Leonard.
Wiadomo też, że seria będzie miała nowego reżysera po tym, jak twórczyni oryginału, Sam Taylor-Wood, po licznych konfliktach z E.L. James, zdecydowała się na opuszczenie produkcji.
Na razie brak oficjalnych komunikatów dotyczących przeniesienia na ekran nowej książki James - "Grey". Jeśli jednak planowane sequele odniosą sukces w zestawieniu box-office, ekranizacja czwartej książki serii - "Grey" - wydaje się tylko kwestią czasu.
Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!