50-lecie pracy artystycznej Haliny Łabonarskiej
O wielkości artysty nie świadczą jedynie liczby zagranych postaci czy zdobytych nagród. Doskonałym dopełnieniem ogromnego dorobku są Pani cechy zawsze pogodnej i uśmiechniętej osoby - mówił wicepremier, szef MKDNiS Piotr Gliński podczas uroczystości 50-lecia pracy artystycznej Haliny Łabonarskiej.
Uroczystość odbyła się po premierze "Króla Leara" w warszawskim Teatrze Dramatycznym, gdzie Halina Łabonarska gra tytułową rolę - przekazało Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w niedzielnym komunikacie.
"Gratulując Halinie Łabonarskiej wspaniałej kreacji, wicepremier Gliński podkreślił, że premiera 'Króla Leara' jest dowodem, iż jej miłość do teatru połączona z pasją aktorską nieustannie się rozwija i ewoluuje" - napisano.
Minister kultury - czytamy - "przypomniał również słowa Gustawa Holoubka: 'Pani Halina jest aktorką niezwykłą i oryginalną. Wyróżnia się wśród koleżanek cechą poczucia tragizmu, posiada ten dar - to ją odróżnia. Jej charakter grania jest niejednoznaczny; sprawia wrażenie, że trzeba jej przypisywać cechy, które ukrywa. Jest daleka od racjonalnej analizy roli, znajduje w niej coś z mistyki. Posiada niezwykły wachlarz możliwości aktorskich. Jest poszukiwana w teatrach polskich tam, gdzie trzeba wyrażać głębokie emocje'".
Według niego, "te słowa dziś możemy odczytywać jako prorocze". "Zaledwie przed kilkoma minutami wprowadziła nas pani w świat szekspirowskich emocji, w precyzyjny sposób eksponując tragiczne położenie mitycznego i - dzięki pani kreacji - 'mistycznego' Króla Leara" - powiedział do aktorki Gliński, cytowany w komunikacie.
Zwrócił także uwagę, że "o wielkości artysty nie świadczą jedynie liczby zagranych postaci czy zdobytych nagród". "Doskonałym dopełnieniem ogromnego dorobku są pani cechy zawsze pogodnej i uśmiechniętej osoby, pełnej dobrego ducha i życzliwości. Osoby kierującej się wartościami, zaangażowanej w życie społeczne, dla której ważne są sprawy Polski" - podkreślił wicepremier.
MKDNiS poinformowało również, że "wspominając współpracę Haliny Łabonarskiej z wieloma wybitnymi reżyserami polskich scen, m.in. Jarockim, Prusem, Dejmkiem, Cywińską, Wiśniewskim i Holoubkiem, minister kultury złożył wyrazy najwyższego uznania dla niezapomnianych, wspaniałych kreacji aktorskich jubilatki, której życzył 'dalszych sukcesów zawodowych z nadzieją na kolejne momenty wzruszeń dla widzów, którzy będą zasiadać na teatralnej widowni'".
Premiera spektaklu w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego odbyła się w sobotę na Scenie im. G. Holoubka Teatru Dramatycznego m.st. Warszawy. Jak podano na stronie teatru, "Król Lear", czyli "mroczna tragedia Shakespeare'a sprzed kilkuset lat" została przeniesiona przez Kostrzewskiego "w nieokreśloną przyszłość". "Świat, w którym wciąż ścierają się skonfliktowane pokolenia, a sięganie po władze łamie wszelkie dylematy moralne, rozpada się stopniowo na naszych oczach" - dodano.
Obok Łabonarskiej w spektaklu występują m.in. Lidia Pronobis, Karolina Charkiewicz i Agata Różycka. Autorem przekładu jest Piotr Kamiński. Scenografię zaprojektowała Martyna Kander, a kostiumy - Anna Adamek. Muzykę skomponował Piotr Łabonarski. Za choreografię i ruch sceniczny odpowiadają Jarosław Staniek i Katarzyna Zielonka.
Halina Łabonarska jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Debiutowała na scenie Teatru Nowego w Łodzi (1969), a następnie związała się z zespołem Izabelli Cywińskiej, z którym występowała w teatrach w Kaliszu i Poznaniu. W tym okresie stworzyła wiele ról pierwszoplanowych, które zostały zauważone przez krytykę i przyczyniły się do uformowania jej aktorskiego stylu. Na swoim koncie ma także role m.in. w filmach "Vinci" Juliusza Machulskiego, "Popiełuszko. Wolność jest w nas" Rafała Wieczyńskiego i "Smoleńsk" Antoniego Krauzego. W 2013 r. otrzymała Złoty Krzyż Zasługi, a cztery lata później - Złoty Medal Zasłużony Kulturze "Gloria Artis".