Reklama

42-letnia Jennifer Love Hewitt spodziewa się dziecka

Jennifer Love Hewitt, gwiazda thrillera "Koszmar minionego lata" wychowuje 7-letnią córkę i 5-letniego syna ze swoim mężem, aktorem Brianem Hallisayem. 42-latka ogłosiła, że zostanie mamą po raz trzeci. Zasugerowała, że ta ciąża nie była planowana.

Jennifer Love Hewitt, gwiazda thrillera "Koszmar minionego lata" wychowuje 7-letnią córkę i 5-letniego syna ze swoim mężem, aktorem Brianem Hallisayem. 42-latka ogłosiła, że zostanie mamą po raz trzeci. Zasugerowała, że ta ciąża nie była planowana.
Jennifer Love Hewitt znów jest w ciąży /Jason LaVeris/FilmMagic /Getty Images

Okoliczności, w jakich Jennifer Love Hewitt dowiedziała się o tym, że jest w stanie błogosławionym, są bardzo zabawne. Jak opowiedziała magazynowi "People", pewnego wieczoru wraz ze swoimi dziećmi - 7-letnią Autumn i 5-letnim Atticusem oglądała telewizję. W pewnym momencie na ekranie pojawiła się reklama testów przeciwciążowych. Ni stąd, ni zowąd jej syn rzucił pomysł, by zrobiła sobie taki test "na wypadek, gdyby w jej brzuchu był dzidziuś".

"Pomyślałam sobie: 'Ale to niegrzeczne! Przecież niedawno zjadłam obiad!'. O czym on w ogóle mówi?" - wspominała swoją reakcję. Jednak, koniec końców, zrobiła test i okazało się, że jest w ciąży. Na Instagramie zamieściła zdjęcia testu z pozytywnym wynikiem. Trzymając go, ma szeroko otwarte oczy ze zdziwienia.

Reklama

"Zawsze byliśmy otwarci na trzecie dziecko. Ale wydawało nam się, że ten szalony rok, którego doświadczał świat, to niekoniecznie najlepszy moment na to" - zwierza się na łamach "People". Dzięki temu, że jej dotychczasowe doświadczenia macierzyńskie były bardzo pozytywne, to z optymizmem patrzy w przyszłość. "Czuję, że jak na razie udało nam się wychować dwoje naprawdę wyjątkowych dzieci, które będą wspaniałymi wzorami do naśladowania" - przyznaje.

Jennifer Love Hewitt to kolejna dojrzała matka ze świata show-biznesu, o której w ostatnim czasie huczą media. 18 maja swoim pierwszym dzieckiem pochwaliła się blisko 51-letnia Naomi Campbell. Plotki głoszą, że skorzystała z pomocy surogatki.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Love Hewitt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy