"1920 Bitwa Warszawska": Dystrybucyjny rekord
W piątek, 30 września, w polskich kinach debiutuje najnowsza superprodukcja Jerzego Hoffmana, a przy tym pierwszy polski film w 3D - "1920 Bitwa Warszawska".
- Film będzie grany we wszystkich 87 multipleksach na 238 ekranach oraz w 60 kinach jednosalowych, z których wiele zakupiło projektory cyfrowe, specjalnie na 'Bitwę' - informuje dystrybutor filmu.
- Tak szeroka dystrybucja jest absolutnym rekordem na polskim rynku. Dodatkowo, po dwóch tygodniach wyświetlania dostępne będą również kopie 2D, które można oglądać bez okularów - dodaje.
Budżet filmu wyniósł 27 milionów złotych (około 9 milionów dolarów). Zdjęcia trwały od 29 czerwca do 30 września ubiegłego roku. Kręcono między innymi w twierdzy Modlin, w Warszawie, Lublinie, Suchej koło Węgrowa, Piotrkowie Trybunalskim, Zamościu i Kazuniu.
To film o wyjątkowym w polskiej kinematografii rozmachu - zrealizowano m.in. imponujące sceny batalistyczne, z udziałem kilku kawaleryjskich grup rekonstrukcyjnych oraz Szwadronu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.
Największe zgrupowanie kawalerii miało miejsce w Komarowie - 280 koni wierzchowych i zaprzęgowych. Andrzej Szenajch, odpowiedzialny za kostiumy i militaria, zdradzał: - Ubraliśmy 6300 statystów, czyli dwa pułki piechoty. Nie mówiąc o aktorach.
Kostiumografka Wanda Kowalska, która odpowiadała w filmie za kostiumy cywilne, podkreślała, że obraz trójwymiarowy jest tak wyostrzony, iż nawet trzeci plan, czyli postaci widoczne z bardzo dużej odległości, traktuje się jak pierwszoplanowe.
- Bywało, że jednego dnia musieliśmy dostarczyć na plan 600 statystów w pełni ubranych i ucharakteryzowanych. Nad każdym statystą pracowaliśmy indywidualnie - mówiła.
Potęgę wojsk polskich i bolszewickich będziemy mogli podziwiać także dzięki efektom komputerowym.
Przeczytaj naszą recenzję filmu "1920 Bitwa Warszawska"!
- Choć reżyser Jerzy Hoffman podkreśla, że film nie jest podręcznikiem, jednak postacie historyczne Lenina, Stalina są bardzo realistycznie przedstawione i zagrane - zwraca uwagę dystrybutor. - Ogromnym atutem filmu jest wierne odtworzenie klimatu tamtych lat. Oczywiście można się spierać, które wątki są lepsze, a które gorsze. Mnie osobiście ten film uzmysłowił, jak heroicznym wysiłkiem był ten zryw dla władz i obywateli nowo odzyskanej Polski.
- Wiele pokoleń nie uczyło się, z wiadomych względów, o tej wojnie. Mam nadzieję, że wspólnie odrobimy zaległą lekcję historii i film będzie pretekstem do sięgnięcia po opracowania historyczne i zgłębienie tematu II RP - podsumowuje.
"1920 Bitwa Warszawska" w kinach od piątku, 30 września!
Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!
Zastanawiasz się, jak spędzić wieczór? A może warto obejrzeć film? Sprawdź nasz repertuar kin!