Osiągnął zaskakujący sukces finansowy. Teraz święci triumfy na Netflix
"Zabawa w pochowanego" to horror z 2019 roku, który przyciągnął tłumy do kin. Film okazał się być niespodziewanym sukcesem finansowym, zarabiając ponad 57 milionów dolarów na całym świecie przy skromnym budżecie. Podobnie jest na platformie giganta streamingowego. Dopiero co trafił na Netflix, a już zdążył wspiąć się na czwarte miejsce w rankingu popularności.
Gdy świeżo poślubiona panna młoda (Samara Weaving) wchodzi do bogatej, ekscentrycznej rodziny (Adam Brody, Henry Czerny, Andie MacDowell) swego męża (Mark O'Brien), zmuszona zostaje do udziału w uświęconej wieloletnią tradycją zabawie. Początkowo śmieszna rozrywka przemienia się w niebezpieczną grę, w której każdy z uczestników musi walczyć o własne życie.
Film "Zabawa w pochowanego" ("Ready or Not") został wyreżyserowany przez Tylera Gilletta i Matta Bettinelli-Olpina. Trafił do kin w sierpniu 2019 roku (w Polsce w październiku) i niespodziewanie okazał się sukcesem finansowym. Zarobił globalnie 57,6 mln dolarów przy budżecie 6 mln dolarów.
Trwają prace nad kontynuacją, w której ma powrócić odtwórczyni głównej roli, czyli australijska aktorka Samara Weaving. Na ten moment szczegóły, dotyczące fabuły i pozostałej obsady nie są znane.
Film "Zabawa w pochowanego" trafił na Netflix. Powoli pnie się na szczyt rankingu popularności. Aktualnie jest na czwartym miejscu najchętniej oglądanych filmów na platformie ostatnich dni.
Tytuł jest także dostępny na Disney+.
Czytaj więcej: Kultowy horror otrzyma kontynuację! Kilka lat temu ten film był hitem