Reklama

"Ucho Prezesa": Jest już piąty odcinek! A w nim... Jola

W piątym odcinku "Ucha Prezesa" w gabinecie tytułowego bohatera pojawiają się nowi bohaterowie - Jola, Beata oraz Adam. Wspólnie z Jackiem oraz Mariuszem debatują na temat serialu internetowego o Prezesie.

W piątym odcinku "Ucha Prezesa" w gabinecie tytułowego bohatera pojawiają się nowi bohaterowie - Jola, Beata oraz Adam. Wspólnie z Jackiem oraz Mariuszem debatują na temat serialu internetowego o Prezesie.
Pan Prezes i pani Jola - screen z piątego odcinka "Ucha Prezesa" /YouTube

"Jak sobie radzić, kiedy ktoś się z nas śmieje? Sztab prezesa staje przed wyzwaniem, jak temu sprostać. A tymczasem gabinet okazuje się miejscem nie tylko służbowych spotkań" - tak opisują twórcy "Ucha Prezesa" piąty odcinek serialu.

W tej odsłonie "Ucha Prezesa" pojawiają się po raz pierwszy nowi bohaterowie - Jola, Beata oraz Adam.

Postać Joli wzorowana jest na Jolancie Szczypińskiej - posłance PiS, pielęgniarce i wieloletniej przyjaciółce Jarosława Kaczyńskiego. W Adamie można dostrzec podobieństwa do Adama Bielana - kiedyś posła PiS, który teraz z rekomendacji PiS jako przedstawiciel partii Polska Razem dostał się do Senatu i jest obecnie wicemarszałkiem Senatu. Z kolei Beata to bohaterka wzorowana na Beacie Mazurek, która jest  rzecznikiem prasowym Klubu Parlamentarnego PiS oraz rzecznikiem prasowym Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

Wszyscy oni wraz z Jackiem (Kurskim) oraz Mariuszem (Błaszczakiem) spotykają się w gabinecie Prezesa, aby obejrzeć pewien serial internetowy, a jest nim... "Ucho Prezesa".

"Słabe to, w ogóle nikt nie jest do siebie podobny" - mówi Jacek, który proponuje, żeby na twórców serialu wypuścić Zbyszka. Jednak Adam apeluje: "Ze Zbyszkiem jeszcze poczekajmy". Rzecznik Beata stwierdza: "Ja tam nie jestem za teoriami spiskowymi, ale trzeba to sprawdzić, kto za tym stoi, czyje pieniądze, kto tam chucha czosnkowym oddechem, jaka grupa kolesi".

Kiedy wszyscy dyskutują nad tym, co zrobić z tą internetową produkcją, Prezes nagle wyznaje, że jemu to się podoba.

"A mnie się to podoba, mnie to ociepla. Podsumowując, mówmy że wszystko gra, że nam się podoba, nie jesteśmy tacy sztywniacy. No i gramy na zwierzęta" - mówi Prezes.

Główną bohaterką odcinka jest jednak Jola, który odwiedza Prezesa, aby przypomnieć mu... o wspólnej rocznicy. "Był taki spacer na promenadzie, z mewami i wiatrem w nozdrzach i we włosach" - mówi cała rozemocjonowana Jola, następnie próbuje zbadać Prezesa, który nie jest zbyt zachwycony całą tą sytuacją.

Po wyjściu z gabinetu Jola mówi do pani Basi: "Jakim to trzeba być potworem, żeby Prezesa nie lubić".

"Ucho Prezesa" to internetowy serial satyryczny Kabaretu Moralnego Niepokoju, którego bohaterem jest Jarosław Kaczyński i rządząca partia PiS. Bohaterami pierwszych odcinków były osoby wzorowane m.in. na prezydencie Andrzeju Dudzie, Antonim Macierewiczu, Jacku Kurskim, Mariuszu Błaszczaku, Bartłomieju Misiewiczu i Mateuszu Morawieckim.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ucho prezesa | Robert Górski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy