Urbańska: Zjadły mnie nerwy!

Od początku było jasne, że porównania z Katarzyną Skrzynecką, która przez ostatnie 6 lat była gospodynią programu, będą nieuniknione. Wszyscy zadawali sobie pytanie: Czy Natasza Urbańska dorówna poprzedniczce? Może właśnie to sparaliżowało popularną aktorkę i piosenkarkę?

- Doskonale wiem, że zjadły mnie nerwy, sytuacja kompletnie wymknęła się spod kontroli - wyznała tuż po programie Natasza Urbańska.

Choć nowa prowadząca wyglądała naprawdę pięknie, a jej występ na początku programu był bardzo widowiskowy, było widać, że dość często czuje się po prostu zagubiona. Na scenie pomagał jej jak mógł Piotr Gąsowski, ale kiedy po występie rozmawiała z uczestnikami show, musiała już radzić sobie sama.

W programie "Kulisy Tańca z gwiazdami" Natasza wyznała, że przed wejściem na wizję ("Taniec..." realizowany jest na żywo) była tak stremowana, że chciała się schować.

- Marzyłam, żeby mnie nikt nie znalazł - wyznała wyraźnie przybita.

A jak na występ Nataszy zareagował Janusz Józefowicz, nowy juror 13. edycji tanecznego show, a prywatnie mąż aktorki?

- Natasza była bardzo zdenerwowana, dobrze, że ma to już za sobą - powiedział po programie i dodał, że muszą porozmawiać o wszystkim na spokojnie w domu.

Mamy nadzieję, że za tydzień Natasza Urbańska będzie bardziej spokojna i nerwy nie sparaliżują jej na scenie.

Przypomnijmy, że w pierwszym odcinku 13. edycji "Tańca z gwiazdami" najlepsi okazali się Kacper Kuszewski z Anną Głogowską. Z programem musieli pożegnać się Zbigniew Urbański z Izabelą Janachowską.

Następne emocje już za tydzień - wtedy dowiemy się, która z pań będzie miała najmniej szczęścia i odpadnie z tanecznego show.

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana polskiej telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!