"Taniec z Gwiazdami": Smykiewicz i Kret odpadają [odcinek 2]
W drugim odcinku "TzG" z programem pożegnały się aż dwie pary. Za tydzień nie zobaczymy już Antka Smykiewicza i Agnieszki Kaczorowskiej oraz Jarosława Kreta i Lenki Klimentowej, czyli najgorzej ocenianych przez jurorów duetów bieżącej edycji show Polsatu.
W drugim odcinku show Polsatu wszystkie tańce były inspirowane zainteresowaniami walczących o Kryształową Kulę uczestników.
Jako pierwsi na parkiecie zaprezentowali się Katarzyna Dziurska i Tomasz Barański, którzy zatańczyli cza-czę. "Siła, kondycja - kawał solidnej cza-czy" - Michał Malitowski krótko podsumował występ uczestniczki. Ola Jordan zwróciła uwagę na "piękny wygląd" Dziurskiej, pochwaliła również "piękne obroty i proste nóżki". Iwona Pavlović (wśród gości programu znalazł się w piątek obchodzący urodziny brat jurorki) także nie miała na co narzekać: "Masz dużą świadomość ruchu, wieszm co robisz - to rzadkość wśród gwiazd" - stwierdziła, dodając, że jedyne nad czym Dziurska powinna popracować, to "hip action". Para otrzymała 31 punktów.
Angelika Mucha i Rafał Maserak zatańczyli jazz do piosenki idola blogerki - Justina Biebera. "Rządzisz w sieci, ale tańczysz jak mucha w smole" - Iwona Pavlović nie miała litości. "Tańczysz, nie używając mięśni - to jest cud" - kontynuowała jurorka. Michał Malitowski próbował pocieszyć uczestniczkę. "Było lepiej, jakbyś wyszła z cienia Rafała. Byliście bardziej parą. Więcej wiary w siebie" - zachęcał juror. Ocenę zakończyła Ola Jordan: "Fajnie tańczyłaś, ale coś brakuje" - w osobliwy sposób spuentowała występ Muchy. Para otrzymała 24 punkty.
Krzysztof Gojdź i Walerija Żurawlewa zaprezentowali się w pasodoble. Andrzejowi Grabowskiemu najbardziej podobało się... tupanie. "Czy ty wiesz, że w pasodoble pupa powinna z przodu a nie z tyłu?" - zapytała ironicznie Iwona Pavlović. "Była akcja" - zwróciła uwagę Ola Jordan. Zaraz jednak zaczęła wytykać mankamenty występu: "Musisz uważać na ręce, pozycje ciała, tyłeczek". "Strasznie mi się to podobało" - kontynuował żartobliwy ton Michał Malitowski. "Figury były - jak miały być. Co prawda źle zatańczone, ale były. Ekspresja - genialna" - zakończył ocenę juror. Para otrzymała 21 punktów.
Walca wiedeńskiego zatańczyła kolejna para wieczoru: Wiktoria Gąsiewska i Oskar Dziedzic. "Dotychczas myślałam, że na jednej nodze najlepiej to bocian stoi. A ty na jednej nodze zatańczyłaś imponująco" - Iwona Pavlović była pod wrażeniem "pracy stóp" oraz "cudownej ramy" w występie aktorki. Ola Jordan znów pokusiła się o oryginalny werdykt: "Było naprawdę ładnie" - wydusiła z siebie jurorka. Michał Malitowski zwrócił zaś uwagę na "płynność" tańca oraz na sceniczny wdzięk i naturalny urok Gąsiewskiej. Para otrzymała 30 punktów.
Najgorszy w pierwszym odcinku show Jarosław Kret w parze z Lenką Klimentową zatańczył salsę. "Troszeczkę lepiej było" - Michał Malitowski koniecznie chciał powiedzieć coś krzepiącego. Kiedy podnosił tabliczkę z oceną, rzucił tylko: "gwałt przez oczy". "Talent nie brwi - nie masz, nie dorysujesz" - powiedziała wyraźnie rozbawiona Iwona Pavlović. Czarna Mamba dodała, że prezenter pogody przejdzie do historii - jako wynalazca tańca "na Kreta". "Nie wszystko było źle, koszulę masz piękną" - zakończył ocenę "chodzonej" salsy Andrzej Grabowski. Para otrzymała 14 punktów.
Renata Kaczoruk i Michał Jeziorowski zaprezentowali się w tangu. "Tańczysz poprawnie całym dołem. Jeden szczegół - szyja" - Iwona Pavlović zwróciła uwagę na jeden feler występu modelki. "Talent, praca, odwaga - nic ci nie brakuje" - Michał Malitowski wyliczył cechy, którymi charakteryzuje się wzorowy tancerz. Jurorzy byli też pod wrażeniem wokalnego wstępu Kaczoruk, która wprowadziła widzów w atmosferę tańca wykonaniem "Back in Black" Amy Winehouse. Para otrzymała 30 punktów.
Popek i Janja Lesar zatańczyli cza-czę do choreografii wykorzystującej motyw sztuk walki. "Opanowałeś dość trudną choreografię" - Michał Malitowski rozpoczął od zwrócenia uwagę na plusy występu. "Zabrakło pracy nóg i pracy bioder" - kontynuował juror. Miał też jedną radę dla uczestnika: "Z tańcem jest jak z dobrym kochankiem. Trzeba dużo trenować. Nawet samemu" - powiedział, wprawiając w lekką konsternację pozostałych jurorów. Ola Jordan znów błysnęła elokwencją : "Nie było tak tego" - powiedziała, szybko dodając: "Chciałabym, żebyś był bardziej artystyczny". Iwona Pavlović dostrzegła inny szczegół: "Urzekłeś mnie starannością w wykonaniu dwóch partii typowych dla cza-czy" - zauważyła Czarna Mamba. Para otrzymała 22 punkty.
Beata Tadla i Jan Kliment zatańczyli fokstrota. "Koncentrację nad techniką" zaleciła dziennikarce Ola Jordan. "Sam fokstrot bardzo słabo, wyglądałaś jakbyś uciekała przed Jankiem" - Michał Malitowski nie był specjalnie zadowolony. Od razu docenił jednak "urok osobisty, wdzięk i charyzmę" Tadli. Iwona Pavlović nie dała się zwieść: "Zapadałaś się w ramie" - oceniła, dodając, że dziennikarka zaprezentowała się gorzej niż w debiucie. Para otrzymała 23 punkty.
Antek Smykiewicz i Agnieszka Kaczorowska zatańczyli quickstepa. "Jak sam tańczyłeś, to jeszcze jakoś było. Jak się ustawiłeś w ramie, to był już game over" - Michał Malitowski był bezlitosny. "Technika [na] zero jak na razie" - skwitował. Ola Jordan narzekała na "za mało quickstepu", Iwona Pavlović nazwała zaś występ Smykiewicza "antyquickstepem". Para otrzymała 18 punktów.
Martyna Kupczyk i Żora Korolyov zaprezentowali na parkiecie Polsatu cza-czę. "Momenty były" - zawyrokowała Ola Jordan. Iwonie Pavlović tym razem zabrakło emocji. "Masz tańczyć i masz pokazać nam serce" - poleciła uczestniczce. Michał Malitowski zwrócił uwagę na techniczną dokładność i sceniczny luz, dodał jednak, że Kupczyk zbyt często wypada z rytmu. "Generalnie jednak przyjemnie się to oglądało" - zakończył. Para otrzymała 23 punkty.
Jako ostatni zatańczyli Dariusz Wieteska i Katarzyna Vu Manh, których zobaczyliśmy w pasodoble. "Jesteś najlepiej tańczącym facetem dzisiaj" - Iwona Pavlović nie miała wątpliwości przy ocenie występu aktora. "Technicznie słabo, ale twoje zaangażowanie [było] na bardzo wysokim poziomie" - dodał Michał Malitowski. Para otrzymała 30 punktów.
W drugim odcinku "TzG" z programem pożegnały się aż dwie pary. Za tydzień nie zobaczymy już Antka Smykiewicza i Agnieszki Kaczorowskiej oraz Jarosława Kreta i Lenki Klimentowej, czyli najgorzej ocenianych przez jurorów duetów bieżącej edycji "TzG".