Reklama

"Taniec z Gwiazdami" hitem długiego weekendu

W długi majowy weekend Polacy niezbyt chętnie zasiadali przed telewizorami. Tym większe wrażenie robi naprawdę przyzwoita oglądalność "Dancing with the Stars. Tańca z Gwiazdami".

Kilka tygodni temu "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" zaliczył rekordową dla tej edycji oglądalność. Od tamtej pory liczba widzów śledzących show drastycznie malała.

Choć par było coraz mniej, a rywalizacja stawała się coraz bardziej zacięta, widzów oglądających parkietowe zmagania gwiazd wciąż ubywało.

28 marca "Taniec z Gwiazdami" oglądało niemal 4 mln 100 tys. Tydzień później było to już 3,73 mln. Następnie 3,51 mln osób. Aż w końcu jedynie 3,15 mln widzów.

Tym razem oglądalność wyniosła co prawda niewiele więcej, bo 3,27 mln osób, ale "Taniec z Gwiazdami" był jedną z niewielu pozycji w telewizyjnej ramówce, którą w długi majowy weekend obejrzało ponad 3 mln widzów.

Reklama

Zwłaszcza konkurencja zanotowała dużo słabsze wyniki. "X Factor" przyciągnął 2,27 mln widzów, "The Voice of Poland" śledziły 2 mln osób, a "Must be the Music" 2,11 mln.

Przypomnijmy, że w "Tańcu z Gwiazdami" pozostały już tylko cztery pary: Aneta Zając - Stefano Terrazzino, Joanna Moro - Rafał Maserak, Klaudia Halejcio - Tomasz Barański, Dawid Kwiatkowski - Janja Lesar. Czy rywalizacja pomiędzy nimi o miano najlepszych jest w stanie przyciągnąć jeszcze większą widownię?

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: tańce | Taniec z gwiazdami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy