Reklama

"Taniec z Gwiazdami": Czadoman odpadł, jego partnerka woli tego nie komentować

"Ten taniec był chyba najlepszym, jaki miałem zaszczyt zatańczyć" - powiedział Czadoman w rozmowie z Interią tuż po odpadnięciu z "Tańca z Gwiazdami".

"Ten taniec był chyba najlepszym, jaki miałem zaszczyt zatańczyć" - powiedział Czadoman w rozmowie z Interią tuż po odpadnięciu z "Tańca z Gwiazdami".
Czadoman i Walerija Żurawlewa w 3. odcinku "Tańca z Gwiazdami" /AKPA

Czadoman Walerija Żurawlewa zatańczyli w trzecim odcinku programu tango.

Andrzej Grabowski sam się dziwił, że nie ma zastrzeżeń. Te miała natomiast Iwona Pavlović. "Twoje ramiona sięgały uszu" - zarzuciła muzykowi. Natomiast Oli Jordan taniec się podobał.

Para otrzymała 8, 5 i 7 punktów. Razem 20 - to rekord Czadomana i Żurawlewej.

Para jednak, po głosowaniu widzów, musiała pożegnać się z programem. Co powiedzieli po zakończeniu tanecznego show?

"Ten taniec był chyba najlepszym, jaki miałem zaszczyt zatańczyć" - powiedział Czadomen w rozmowie z Interią tuż po odpadnięciu z "Tańca z Gwiazdami".

Reklama

"Dziękuję, że mnie do tego przygotowałaś" - dodał, uśmiechając się do swej tanecznej partnerki, którą była Walerija Żurawlewa.

"Bardzo dobrze współpracowało się z Pawłem [Czadomenem]. Zawsze jest przykro jak odpadasz ze świadomością, że ktoś naprawdę dobrze tańczył" - przyznała tancerka.

Walerija nie chciała wypowiadać się o innych parach, które gorzej tańczą, a nie odpadają. "Wolę tego nie komentować" - stwierdziła.

Czwarty odcinek "Tańca z Gwiazdami" 22 marca w Polsacie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Czadoman | Taniec z Gwiazdami 9
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy