Reklama

"Rolnik szuka żony": Piotr wstrzymuje decyzję o ślubie. Powód?

Rolnik w niedawnym wywiadzie zdradził powód przesunięcia daty ślubu. Decyzje Piotra od początku programu "Rolnik szuka żony" wzbudzają wiele kontrowersji. Tym razem nie jest inaczej.

Rolnik w niedawnym wywiadzie zdradził powód przesunięcia daty ślubu. Decyzje Piotra od początku programu "Rolnik szuka żony" wzbudzają wiele kontrowersji. Tym razem nie jest inaczej.
Kasia i Piotr w świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony" /AKPA

Piotrowi w świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony" towarzyszyła Kasia. W rozmowie z Martą Manowską, Piotr wyznał, że wkrótce zostanie ojcem: "Cel został osiągnięty. Kasia jest w ciąży. Zakończenie show jest takie, jak powinno być".

W grudniu Piotr oznajmił, że razem ze swoim ukochaną planują stanąć na ślubnym kobiercu.

"To prawda wiosną albo latem planujemy ślub" - potwierdził rolnik. Jednak ostatnio Piotr zmienił nieco zdanie co do daty ceremonii.

W wywiadzie dla "Party" zdradził powód przesunięcia ślubu: "Poczekamy, jak się urodzi dziecko i na spokojnie weźmiemy ślub. Zresztą ja proponowałem Kasi to, ale Kasia powiedziała, że jednak woli, żeby w sukni dobrze wyglądała".

Reklama

Przypomnijmy, że Piotr do swojego domu zaprosił trzy panie: Emilię, Kasię oraz Monikę. Po tym, jak Piotr dowiedział się, że Emilia brała już udział w programie telewizyjnym, podziękował jej za uczestnictwo. Kasia poirytowana decyzją Piotra, szybko opuściła dom rolnika. Trzecia uczestniczka zrezygnowała z programu, ponieważ nie poczuła nic do Piotra.

Rolnik w zaistniałej sytuacji zaprosił do programu nową kandydatkę. Okazało się, że między Kasią i Piotrem zaiskrzyło. Teraz oczekują na narodziny dziecka, które przyjdzie na świat pod koniec kwietnia tego roku.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy