"Ninja Warrior Polska": Krew, pot i łzy w czwartej edycji show Polsatu. Kiedy premiera?
W najbliższy wtorek o godz. 20:05 widzowie Polsatu będą świadkami nieprawdopodobnych zmagań, okraszonych sportową rywalizacją i niespodziewanymi zwrotami akcji. Pora na igrzyska prawdziwych wojowników, w których głównymi nagrodami są prestiżowy tytuł Ninja Warrior oraz 150 tys. złotych.
Około 200 zawodników po raz czwarty będzie ścigało się ze swoimi słabościami i psychiką na najsłynniejszym torze przeszkód na świecie. Żarty się skończyły. Zawodnicy są bardzo głodni zwycięstwa. Za każdym razem do programu przychodzą jeszcze lepiej przygotowani i bardziej zdeterminowani, twierdząc, że mają z torem Ninja Warrior prawdziwe porachunki do wyrównania.
- Jestem podekscytowana i bardzo się cieszę, że wracamy na antenę - mówi w rozmowie z Interią Karolina Gilon, prowadząca show. - Do naszego programu przychodzą zawodnicy, którzy brali udział we wszystkich edycjach. Traktują show jako dyscyplinę sportową. Ale mamy także kilka nowych objawień!
Wśród stałych bywalców "Ninja Warrior Polska" znaleźli się m.in. finalistka z III edycji show Katarzyna Baranowska z Włocławka, trener z Gdańska Grzegorz Niecko, radny miasta Zielona Góra Rafał Kasza czy kontuzjowany w II sezonie Wojciech Borkowski z Warszawy.
W premierowym odcinku show, emitowanym 31 sierpnia o godz. 20:05 w Polsacie, wśród gości specjalnych, znaleźli się Joanna Lazer, wokalistka zespołu Red Lips. - Nie wahałam się ani minuty nad udziałem w programie - wyznaje popularna "Ruda".
Pierwszy odcinek show dostarczy widzom niezapomnianych wrażeń - i to nie tylko sportowych! Program rozpocznie się od uroczystego otwarcia, w którym zaśpiewany zostanie hymn, napisany przez Józefa Panusia, 58-letniego mieszkańca Zawad. Tego nietypowego emeryta widzowie mieli okazję poznać w III odsłonie programu. Po raz pierwszy i - jak zapewniają - ostatni usłyszymy śpiewające trio w składzie Karoliny Gilon, Jerzego Mielewskiego i Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego.
- Uwaga! Tego nie da się "odsłyszeć" - zapowiada Jerzy Mielewski.
Zupełną nowością w programie, która w IV sezonie będzie stałym elementem każdego odcinka eliminacyjnego, jest Power Tower. To przeszkody zawieszone na wysokości 12 metrów, sprawdzające siłę mięśni i... odwagę. Ścigają się na niej zawodnicy z najlepszym czasem, którzy ukończyli tor eliminacyjny. Ten, kto wygra wyścig, dostaje złoty bilet - gwarancję udziału w finale z pominięciem etapu półfinałowego.
"Ninja Warrior Polska" w Telewizji Polsat od 31 sierpnia we wtorki o godz. 20:05!