Znów jest na topie
Jurorka "Must be the Music" na show-biznesie zjadła zęby. Wie komu się uda, a komu zależy tylko na lansie. Aż trudno uwierzyć, że po 40 latach na scenie wciąż jest gwiazdą.
"Telemax": Niebawem wydaje pani nową płytę, czy ruszy pani również z trasą koncertową?
Kora: - Premiera płyty już w połowie listopada. Zaraz potem koncert w Łodzi w klubie Dekompresja, od którego rozpoczyna się trasa koncertowa. Dalej jest Kraków, Warszawa, Rzeszów i inne miasta. W sumie 12 koncertów.
- Na płycie znajdzie się 10 premierowych utworów. Prawie wszystkie teksty napisałam ja, dwa teksty są innych poetów. Jeśli chodzi o kompozycje, większość jest autorstwa gitarzysty, z którym pracuję już od 4 lat.
Czy udział w "Must Be the Music" jest dla pani ciekawym zajęciem?
- Ciekawym i bardzo absorbującym. Przy programie jest mnóstwo pracy. To co widzowie mogą oglądać, jest tylko jej częścią. Mamy dużo dodatkowych zajęć, takich jak: nagrywanie spotów reklamowych, są obrady jury, wywiady, sesje zdjęciowe. Cały dzień pracy z ludźmi, w ogromnym energetycznym napięciu.
Spotkała pani w programie kogoś, kto panią zachwycił, zadziwił, zaskoczył? A może kogoś z kim warto współpracować?
- Jest wielu zdolnych ludzi i mamy sporo ciekawych zespołów. Między innymi duże wrażenie zrobiła na mnie Nicola z Łodzi. Ma sceniczną charyzmę i piękny głos - śpiewa bardzo czysto i świadomie.
A co pani myśli o tych młodych, startujących w branży uczestnikach programu?
- Część z nich to ludzie nastawieni na bycie gwiazdą, niewiele mający do zaoferowania. Samo przyjście do show to duża odwaga. Patrzę na uczestników również w kontekście społecznym. Przyjeżdżają z różnych zakątków kraju, interesuję się tym, co robią w życiu... Bo nawet jeśli nie przechodzą do kolejnego etapu, to widać, że muzyka jest dla nich cudownym sposobem na spędzanie wolnego czasu.
Czy to prawda, że miewa pani konflikty z Adamem Sztabą?
- Może rozczaruje widzów i czytelników, ale nie ma w jury żadnych konfliktow, o których media mówią. Choć czasami tak to widać i słychać. Ale to nie są konflikty ani kłótnie, tylko różnice zdań, różne werdykty.
Z Korą rozmawiała Joanna Czaplińska.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych programów i seriali! Kliknij i sprawdź!