Reklama

Zielińska planuje ciążę?

Mimo prośby producentów zrezygnowała z udziału w bardzo popularnym show. Co się za tym kryje?

Zawrzało w świecie celebrytów, gdy na swoim blogu napisała, że chce odejść z programu "Kocham Cię, Polsko!". Wszyscy zadawali sobie pytanie: co stoi za tą decyzją Katarzyny Zielińskiej (33 l.)?

Przecież to w tym programie udowodniła, że jej mocna pozycja na liście najpopularniejszych aktorek nie jest przypadkowa. Że ma poczucie humoru, potrafi się śmiać z siebie i choć naprawdę nie jest to łatwe przed kamerami, ma do siebie dystans. Wiele polskich gwiazd stawia sobie panią Katarzynę za wzór.

- Producenci namawiali Kasię, by została przynajmniej jeszcze jeden sezon. Ona jednak była nieubłagana. Dała do zrozumienia, że ma ważne życiowe plany - zdradza osoba z firmy Rochstar produkującej "Kocham Cię, Polsko!".

Reklama

Znajomi pani Katarzyny mówią, że aktorka poszukuje wyzwań. Takim z pewnością jest udział w programie na żywo "Bitwa na głosy". Dlatego tak chętnie zgodziła się na pracę w roli jurora. Na razie, w tej jesiennej edycji...

I wygląda na to, że obecna sytuacja jest jej bardzo na rękę. Bo osoby pracujące z aktorką mówią, że w najbliższym czasie nie planuje ona żadnej nowej roli serialowej czy filmowej. Podobno nie bez przyczyny.

Dotychczasowe sukcesy pani Katarzyny w zawodzie nie zabiły w niej bowiem marzeń, jakie śniła już od dzieciństwa - o romantycznej miłości ze szczęśliwym finałem w kościele. Wielki świat nie zawrócił aktorce w głowie. Pozostała skromną dziewczyną z góralskim rodowodem, dla której nie ma nic piękniejszego niż odwzajemnione uczucie.

I taką miłość znalazła. Analityk finansowy, absolwent Harvardu, Wojciech Domański jest uosobieniem jej ideału mężczyzny. Przystojny, męski, ma dumne spojrzenie i swojej wybrance przychyliłby nieba. A jego miłość płonie potężnym ogniem. A na dodatek - jak ona - pochodzi z dobrej góralskiej rodziny. Przyszli teściowie są pani Katarzynie nad wyraz przychylni...

- Rodziców Wojtka Kasia zna od dziecka. Jednak dopiero od niedawna są ze sobą aż tak blisko. Kasia, gdy tylko jest w górach, obowiązkowo chodzi do nich w odwiedziny. Przyszła teściowa nie kryje, że Kasia jest wymarzoną synową. Chciałaby, by jak najszybciej z Wojtkiem stanęli przed ołtarzem. No i marzy, żeby zostać babcią - zdradza znajoma aktorki.

Przy ograniczeniu zobowiązań zawodowych gwiazda bez problemu mogłaby pogodzić pracę, przygotowania do tradycyjnego wielkiego góralskiego wesela (bo przecież tylko takie wchodzi w grę!) i... bycie mamą. Wiele wskazuje więc na to, że już wkrótce usłyszymy od pani Katarzyny niezwykle radosną nowinę...

Iza Wojdak

Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy