Zatańczyć mogą i starsi
Agustin Egurrola urodził się w Warszawie, ale na Kubie, ojczyźnie swego ojca, spędził pierwszych 5 lat życia. Jest mistrzem tańców latynoamerykańskich, choreografem m.in. "Tańca z gwiazdami". Z życiową partnerką, tancerką Niną Tyrką ma 3-letnią córkę Carmen.
"Telemax": Skąd się wzięli uczestnicy "You Can Dance", bo nie ze szkół baletowych?
Agustin Egurrola: - Polska przynajmniej od 8 lat jest ogarnięta tańcem. Są setki szkół i kursów, i są młodzi ludzie, którzy poświecili życie dla swej pasji. Mamy zdolną, ambitną młodzież.
Czy ten program coś im daje? Ma pan kontakt z uczestnikami poprzednich edycji: czy pozostają przy tańcu?
- Ta rywalizacja bardzo ich zmienia. Już wiedzą, że wszystko zależy od nich. Wielu z nich ma swoje szkoły tańca, inni występują w teatrach, w musicalach.
W tej edycji wiele dowiadujemy się o prywatnym życiu tych młodych ludzi. Czy nie za bardzo się obnażają?
- To nie tak. Telewidzowie pokazali nam, kogo kochają. Do tej pory program zazwyczaj wygrywali starsi tancerze - mający około trzydziestki. Nie dlatego, że byli najlepsi, ale dlatego, że byli szczerzy. Za nimi szło doświadczenie, historia życia. Jak można opowiadać o rozstaniu, jak się go nie przeżyło? Widzowie oczekują pięknego, wiarygodnego tańca.
Co to znaczy: "taniec wiarygodny"?
- Wiarygodny to ten, w który wierzymy. Jeżeli mówi o miłości, to widzimy uczucie tancerzy, a nie tylko odwzorowane gesty wcześniej pokazane przez choreografa.
Czy będą kolejne edycje?
- Tego nie wiem, ale show, które mówi młodzieży, jak wiele zależy od pracy, powinien istnieć.
To program o pracy, nie o talencie?
- Talent to pięć procent. Reszta to ciężka praca. Bez niej niczego się nie osiągnie.
Jak późno można zacząć naukę tańca, by dojść do wielkiego kunsztu?
- Wiek nie ma nic do tego. Wszystko zależy od determinacji.
Mając lat 30, 40, 50 też można rozpocząć naukę?
- Tak, ale wtedy należy skupić się na przykład na tangu argentyńskim. Można bowiem tańczyć co innego niż uczestnicy 'You Can Dance'. Taniec ma tak wiele gatunków, że można osiągnąć w nim niebywałe rzeczy niezależnie od przebiegu licznika.
Co pan tańczył ostatnio?
- Kubańską rumbę.
Nie rezygnuje pan z tańca?
- Jest dla mnie tak naturalny jak oddychanie. Będę więc oddychał i będę tańczył.
Z Agustinem Egurrolą rozmawiała Beata Modrzejewska.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!